Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Kubuś kiedyś kolega miał kupić za 300 .. ale ten frajer niby sprzedał komu innemu ... to zadzwoniłem i powiedziałem ze jest frajerem bo rower wart 2000 .. widać efekty

http://allegro.pl/nowe-czesci-romet-osob...70070.html

Na bogato

Why not ?? najlepsze jest to że zbierałem to jakieś 2 miesiące

(12-10-2015 18:07:24)xsaman napisał(a): [ -> ]Why not ?? najlepsze jest to że zbierałem to jakieś 2 miesiące

Odblaski za 50,dobre

Każdy taki cwany a nikt nie załatwi rzeczy w takim stanie ... śmieszą mnie tacy ludzie .. ciekawi mnie jedno ... jak tak się naśmiewają z cen to jak przeżywają fakt że sami nie mają tego

(12-10-2015 19:40:22)xsaman napisał(a): [ -> ]Każdy taki cwany a nikt nie załatwi rzeczy w takim stanie ... śmieszą mnie tacy ludzie .. ciekawi mnie jedno ... jak tak się naśmiewają z cen to jak przeżywają fakt że sami nie mają tego

Na bazarach, giełdach i portalach aukcyjnych obowiązuje złota zasada: towar jest wyceniany przez kupującego. Innymi słowy - przedmiot jest warty tyle, ile ktoś za niego da. Dlatego też wcale nie twierdzę, że nikt tego od ciebie nie kupi za te pieniądze. Może się ktoś znajdzie, i wtedy pogratuluję ci dobrego zarobku. Są różne powody, dla których ludzie przepłacają: jednemu się spieszy, innemu brakuje ostatniego detalu do skończenia roweru, ktoś inny nie orientuje się w cenach, a jeszcze ktoś odpala fajki banknotami i koszty nie grają dla niego roli. Kto bogatemu zabroni ?

Tak czy inaczej - sam wiesz doskonale, że wyceniłeś ten towar "z przytupem" Rozumiem, że części są nowe. Rozumiem, że wartość takich przedmiotów podnosi oryginalne opakowanie. Ale kto kupi odblaski BEZ MOCOWAŃ za 35 zeta, gdy na allegro ktoś "z naszych" przed chwilą kupił nowe odblaski Z MOCOWANIAMI za 11... No i po co komu foliowy worek, jeśli część ma iść na rower. No chyba, że ma iść do gablotki w salonie.

Jak mówię - każdy ocenia sam czy warto. Myślę, że na tym forum większość osób czuje abstrakcyjność tych cen. Powodzenia w sprzedaży - zupełnie szczerze, po ludzku.

(12-10-2015 19:58:48)f126 napisał(a): [ -> ]

(12-10-2015 19:40:22)xsaman napisał(a): [ -> ]Każdy taki cwany a nikt nie załatwi rzeczy w takim stanie ... śmieszą mnie tacy ludzie .. ciekawi mnie jedno ... jak tak się naśmiewają z cen to jak przeżywają fakt że sami nie mają tego

Na bazarach, giełdach i portalach aukcyjnych obowiązuje złota zasada: towar jest wyceniany przez kupującego. Innymi słowy - przedmiot jest warty tyle, ile ktoś za niego da. Dlatego też wcale nie twierdzę, że nikt tego od ciebie nie kupi za te pieniądze. Może się ktoś znajdzie, i wtedy pogratuluję ci dobrego zarobku. Są różne powody, dla których ludzie przepłacają: jednemu się spieszy, innemu brakuje ostatniego detalu do skończenia roweru, ktoś inny nie orientuje się w cenach, a jeszcze ktoś odpala fajki banknotami i koszty nie grają dla niego roli. Kto bogatemu zabroni ?

Tak czy inaczej - sam wiesz doskonale, że wyceniłeś ten towar "z przytupem" Rozumiem, że części są nowe. Rozumiem, że wartość takich przedmiotów podnosi oryginalne opakowanie. Ale kto kupi odblaski BEZ MOCOWAŃ za 35 zeta, gdy na allegro ktoś "z naszych" przed chwilą kupił nowe odblaski Z MOCOWANIAMI za 11... No i po co komu foliowy worek, jeśli część ma iść na rower. No chyba, że ma iść do gablotki w salonie.

Jak mówię - każdy ocenia sam czy warto. Myślę, że na tym forum większość osób czuje abstrakcyjność tych cen. Powodzenia w sprzedaży - zupełnie szczerze, po ludzku.

Okazja była to kupiłem

http://allegro.pl/swiatla-swiatelka-odbl...06689.html

A ja z swoim doświadczeniem mogę śmiało rzec że ceny nie są wyrąbane .. no może osobne tak ale jako pakiet zbijasz 50 zł i jest git ... sam płaciłem kiedyś 80 zł za ramie odblaskowe w foli bo chciałem mieć i uj . potem sprzedałem za 100 ... a to ze komuś nie pasują ceny to nie mój problem i może zgłosić się do przyjaciółki ... wartość towaru określa kupujący ... BZDURA .. pohandluj na bazarach trochę to z taką teoria poszedł byś z walizkami po 3 giełdach ...

pedałów od wigry miałem jeszcze 2 komplety które sprzedałem na giełdzie po 120 zł ZA KOMPLET także możecie dalej mnie próbować przekonać ze jest zła cena

BABKA WYSKAKUJ Z RENTY BO POSTAWIŁEM WIGRY POD LIDLEM I MI POMPKĘ ZAJUMALI CHAMY, A ZA NOWĄ 80 ZŁ TRZEBA BULIĆ. A tak zupełnie na poważnie to już jedni sobie urządzili podobne bagno ze znaczkami "licencja fiat" cena za te emblematy na alledrogo kiedyś skoczyła dość wysoko i słyszałem taką historię, że dresiarnia ze śrubokrętem stwierdziła, że sobie taki znaczek z dużego fiata zaadoptuje do swojej kieszeni a potem sprzeda na allegro.

(12-10-2015 20:14:10)Jurasik201 napisał(a): [ -> ]Okazja była to kupiłem

http://allegro.pl/swiatla-swiatelka-odbl...06689.html

Nie ty jeden. Na przełomie lipca i czerwca ten sam sprzedający rzucił 5 kompletów odblasków po 10 złotych za komplet. Nowe, ale chyba bez worka

Opony za 60... Słynne ostatnie sztuki kolorowych Antylopek z 1993 roku. Tutaj też każdy wie, że jeszcze kilka miesięcy temu dało się je kupić po 20 za sztukę, ale fakt - już ich nie ma, więc teraz pewnie i po 30 się sprzedadzą.

Mnie zastanawiają te klocki za 40. Gumy bez metalowej oprawy. W sumie można by to kupić, wsadzić do starych opraw i próbować przehandlować rower jako niejeżdżony - też jakiś pomysł, inwestycja może się zwrócić

No i wyluzuj - twój towar, twoja cena, nikt ci nie broni. Dyskutujemy sobie.

(12-10-2015 20:19:19)xsaman napisał(a): [ -> ]A ja z swoim doświadczeniem mogę śmiało rzec że ceny nie są wyrąbane .. no może osobne tak ale jako pakiet zbijasz 50 zł i jest git ...

Jako pakiet jak najbardziej, co do ceny za pojedyncze, przecież można się dogadać. Taka pompka, no jej wyglad (stan) sam mówi "kup mnie".
Po to jest opcja "Pytanie do sprzedającego" żeby z niej skorzystać.

Ta aukcja jest bardziej jako informacja że ktoś takie cis ma niż zarabianie hajsu

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Dzięki takim "Januszom" jak Tow. xsaman rynek sprzedaży przedmiotów z PRL (już nie mówię tylko o częściach rowerowych) się kompletnie rozsypał - ceny z kosmosu, nikt tego nie kupuje, allegro zaśmiecone takimi anonsami i potem trzeba wysłuchiwać po giełdach "PANIE TAKIE NA ALLEGRO TO PO 300ZŁ SO, JA CHCE TYLKO 200. OKAZJA!". Syf, kiła i mogiła.
Cały ten zestaw jest wart realnie 100-150zł i to jest naprawdę dobra cena.

I właśnie dlatego trzeba, abyśmy jako kupujący mieli odrobinę zdrowego rozsądku, porównywali oferty i nie przepłacali. Jeśli cena za towar jest z kosmosu, to nie kupować. Poczekać. Bo jak nikt nie kupi, to cena z czasem spadnie. Zdrowy rynek wyreguluje się sam. Problem w tym, że czasami rynek jest chory i ma gorączkę - o czym wspominał tu już Paweł (przykład znaczków "licencja fiat"). Albo raczej to my, kupujący mamy tę gorączkę.

Problem jest też taki, że części rowerowe to inny poziom cen niż np. zabytkowe samochody, i na tym (relatywnie niskim) poziomie cenowym przepłacanie aż tak bardzo nie boli (no bo dać za odblaski trzy dychy więcej niż są warte to nie jest strata jakiegoś majątku, wszak to raptem kilka piwek w knajpie - inna sprawa, że te trzy dychy to w tym przypadku 200-300% więcej). Dlatego obawiam się, że bogacące się społeczeństwo wywinduje z czasem te ceny do niedorzecznego poziomu...

Adam wspomniał o tym, że handlarze na giełdach powołują się na kosmiczne ceny z allegro. Ja z kolei na allegro spotkałem się z powoływaniem się na ceny z e-baya

Wnusiu jak taki z Ciebie kozak to zalatw mi 5 takich zestawów .. place po 200 od sztuki .... oczywiście wiem że nie zalatwisz bo tylko gadać potrafisz

---

Kpisz z czyjiś ogłoszeń a potem sam wystawiasz gole ramy do wigier po 50 zł . ... przemalowany karat za 300 zł ..... .... popatrz na siebie a potem smiej się z innych

---

Ktoś tu prosił o wycenę dueta w nowej farbie którego wystawił za 900 ziko .. oczywiście uznales że wart z 300 zł poczym wystawilem dueta totalnego wraka za 200 zł ....