Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
silnik 223, Dlaczego na jednym gazniku chodzi a na drugim nie ?
|
Autor |
Wiadomość |
Bob_Harley
Technik

Liczba postów: 576
Imię: Bob
Skąd: Świętokrzyskie
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: silnik 223, Dlaczego na jednym gazniku chodzi a na drugim nie ?
Te Jikovy to jest jedna wielka loteria. Miałem co najmniej 4 różne i na każdym było różnie - na oryginalnym czechosłowackim odpalał pięknie zimny, ciepły zawsze od kopa, jeżdziło sie też nieźle. Potem zaczął już odwalać bo przepustnica miała taki luz że rzegotało jakby pierścienie miały wypaść z cylindra. Potem był drugi chiński w miare nieźle wykonany ale musiałem ustawić iglice na najwyższym poziomie (max dawka paliwa) bo była ciut za gruba iglica i się zacinała razem z przepustnicą po odpuszczeniu gazu, ale Ogar szedł na tym gaźniku jak przecinak. Potem kupiłem Duellsa (niby taki dobry), który dosłownie po 10km dostał luzu na przepustnicy i już sie nie jeździło tak dobrze. Teraz ostatnio zakupiłem jeden z najdroższych noname'ów chińskich i się jeździło na nim w porządku przez jakies 5tys km. Ale obecnie zamontowałem PZ19 znany z chińskich pierdziawek typu Ogar 202 czy tam jakies inne Bartony i jestem pod dużym wrażeniem jak dobry jest ten gaźnik - dobrze sie go czyści, fajnie ustawia, obecnie jestem jeszcze w fazie testów i dobierania dysz, bo ciągle świeca jest troche za jasna. Ale ogółem to polecam montować jakiś cywilizowany gaźnik, choćby trzeba było króciec przerabiać, bo te Jikovy niby działają itd. ale ile paliwa poleci na glebe to by jeszcze z 50km na tym zrobił co wykapie xD
|
|
Wczoraj 22:59:02 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|