Post: #1

Jak w temacie.Dotyczy 023.Czy ten otwór oznaczony na zdjęciu nie powinien być zaczopowany?
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...images.jpg

Post: #2

Napisze tu bo edytowac juz nie moglem.Mam taka zielona kostke do polerowania ale nie wiem jak ja nalozyc na filc.Jest twarda i sluzyla podobno do polerowania ostrzy w dlutach.Prosze o pomoc.

Post: #3

Przykladasz filc do tej kostki I pocierasz

Post: #4

Właśnie dziś rano to rozkminiłem niestety dużo wżerów jest na moim deklu dlatego nie udało się zbyt ładnie.Nie no musze się pochwalić...
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...219_120151[2].jpg
Ale juz sie oftop robi a co z cieknącym gaźnikiem?
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/imgs/...219_120151[2].jpg

Post: #5

może z jakiegoś powodu masz za duży poziom paliwa. coś musi być nie tak bo w tym gaźniku nie reguluje się tego.

Post: #6

Możliwe że to wina podgiętej blaszki zatapiajacej pływak?Ten otwór na zdjęciu można czymś zatkać?

Post: #7

Czy otwór na fotce można zapierniczyć cyna?

Post: #8

Sprawdź lepiej, czy pływak nie jest dziurawy i czy domyka zaworek

Post: #9

Mam ten am problem, motorynka chodzi i pali pieknie.... ale z gaznika to sie leje po chwili stania:-\

Post: #10

U mnie w moto cieknie z gaźnika, jak się nie zamknie kranika, a stoi przez dłuższą chwilę, co raczej jest normalne. Zobacz, ty nie masz uszkodzonego pływaka.

Post: #11

A to nie jest tak, ze plywak powinien na tyle domknac doplyw paliwa by bez zakrecania kranika utrzymac zamkniety doplyw??

Post: #12

No niby tak, ale zawsze lepiej ten kranik zakręcić, żeby nie było jaj z cieknącym gaźnikiem i stawem na karterach


W moim 023 nic nie cieknie, obstawiam, że coś nie tak masz z pływakiem