| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 0 głosów - 0 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Pytanie o klakson w Ogarze
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		nie_mientki 
 
 
		
			Pomocny użytkownik 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 6,376 
Imię: Michał 
Skąd: Puławy 
Pojazd: Romet 50-T-1 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Pytanie o klakson w Ogarze 
			 
			
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 02-12-2015 00:31:04 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		nie_mientki 
 
 
		
			Pomocny użytkownik 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 6,376 
Imię: Michał 
Skąd: Puławy 
Pojazd: Romet 50-T-1 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Pytanie o klakson w Ogarze 
			 
			
				Klaksony na prąd stały były montowane w komarach i T1, wiązało się to z tym że trzeba było wozić baterie w schowku  aby ów gadżet użyć. 
Wyglądały tak: 
  
We wszystkich ogarach były montowane te na prąd przemienny. Do takiego też podałem link, choć możesz jeszcze upewnić się w sklepie. 
Oryginały wyglądały tak:
  
I mam nadzieję że działały lepiej niż te bateryjne, bo jak nie to patologia.
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 02-12-2015 17:27:19 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		jurek_j 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 830 
Imię: J 
Skąd: FGW 
Pojazd: Romet Kadet 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Pytanie o klakson w Ogarze 
			 
			
				 (02-12-2015 17:31:27)hvil napisał(a):  Ja mam oryginalny taki z dolnego zdjęcia w moim ogarze 200, spręt bardzo zadbany i nie używany a działa to no tak średnio... ze światłami tragedia, bez świateł jeszcze może ktoś to usłyszy. 
 
Mam natomiast przerabiany duzy klakson taki jak w MZ 6v z pradu stałego na zmienny. Zamontowałem go w motorynce i to dopiero jest tragedia. Oryginalny w MZ działa idealne, ten w motorynce, rzekłbym, że jedynie porusza membraną co daje efekt jakby jakaś blaszka nie była dokręcona w motorku. 
 
Lepiej kup taki nie przerabiany, na prąd zmienny i nie kombinuj, największe szanse,że będzie jakoś działał przyzwoicie. 
 
P.s. Czy te oryginały na prąd zmienny da się jakoś bezinwazyjnie rozebrać celem pochromowania na nowo? 
https://www.youtube.com/watch?v=NzqAOG0h75E
Mówisz o tym klaksonie? Jak widać na filmiku u mnie działał bardzo dobrze, nieporównywalnie lepiej od rometowskiego oryginału ( https://www.youtube.com/watch?v=_Aoeq4xDRFw).
Jeśli mowa o tym moim dawnym, to przeprowadź jego regulację, bo to nie jest normalne jeśli nie piszczy jak należy - zwłaszcza że u mnie działał bez zarzutu. No chyba że coś nie tak jest z cewkami świetlnymi.
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 03-12-2015 19:27:01 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |