Post: #1

Witam wszystkich dumnych posiadaczy polskiej tradycji
Jestem z Działdowa, z Warmińsko Mazurskiego, to już mój drugi Romet
Jest z 1991 roku, dałem za niego 150 zł, ale no niestety za taką cenę nie mogłem liczyć na to że będzie śmigał jak nówka Wymieniłem wszystko w silniku, włożyłem w niego około 1000zł gdyż wszystkie części kupowałem polskie Nie będę chińczyków dorabiał
Z początku gdy zaczynałem przygodę z rometami, byłem zdania że to totalny złom, gdy kupiłem sobie własnego rometa i sam wszystko do niego kupuję, to zrozumiałem że to najlepszy motorower na świecie Nigdy go nie sprzedam ani nie zamienię na coś innego A nawet jeżeli kiedyś kupię coś mocniejszego to mój romecik i tak będzie stał zawsze u mnie
Stałem się fanatykiem rometów



A teraz spytam się przy okazji was o jedną rzecz, mam kask orzeszek i nie wiem czy zostawić w takim stanie jak jest czy go malować... Bo jest trochę poobijany, ale nie wiem po prostu co z nim zrobić...

Post: #2

Siema.Nawet spoko ten twój Ogar

Post: #3

(21-04-2013 17:26:45)Rometowiec97 napisał(a):  Siema.Nawet spoko ten twój Ogar

No, nawet kolor ma ładny, bo jak po niego poszedłem żeby go kupić to leżał w piwnicy rzucony i zagradzał gościowi... Smutne ale prawdziwe... Teraz przynajmniej ja korzystam z niego
Jutro wrzucę filmik jak chodzi

Post: #4

Ten tłumik go czasem nie zamula?

Post: #5

(21-04-2013 17:37:07)patrykkol997 napisał(a):  Ten tłumik go czasem nie zamula?

Zamula trochę, jutro pójdę go zmienię i sprzedam tego spawaka
Ale głos ładniejszy ma

Post: #6

Fanatykiem to ja nie jestem, ale cześć

Post: #7

SIemnako !

Post: #8

Witamy Nie maluj orzeszka, tylko wyczyść od środka i śmigaj

Post: #9

Witamy .

Post: #10

Fanatykiem Rometa to ja nie jestem, a PRL'u tym bardziej ;]
Siemka ;]

Post: #11

Witam. Ładny Romet i orzeszek również

Post: #12

Witamy na Chłopcy rometowcy!!!

Post: #13

To mam nie malować tego orzecha?

Post: #14

Siema maluj orzeszka na te same kolorki

Post: #15

ok, to w wolnym czasie go tam wyczyszczę i pomaluję na jakiś kolor