Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Porównanie silnika dezamet z silnikiem 223 od jawy
|
Autor |
Wiadomość |
AliveC4T
Jawowiec

Liczba postów: 222
Imię: Piotr
Skąd: Gliwice
Pojazd: Inny
|
RE: Porównanie silnika dezamet z silnikiem 223 od jawy
(05-05-2017 17:24:02)charper napisał(a): Ja na jawce zrobilem milka tysiecy kilometrow i nie jedna setka w to poszla. Na niej sie uczylem i dzisiaj jestem pewien ze zrobione bylo wszystko i to dobrze.
W silniku jawki wiatr nie owiewa dobrze tulei cylindra bo miedzy zeberkami to jest jakas szczelinka a nie przerwa. Zgadzasz sie czy nie? [...]
W żadnym silniku wiatr nie owiewa bezpośrednio tulei cylindra :V. Powiedz mi jaka jest różnica pomiędzy przerwą a szczelinką? Powietrze to nie jest przecież jakiś gruby granulat, nie potrzebuje dużego otworu lub przestrzeni o szerokości przysłowiowej kiełbasy śląskiej żeby swobodnie przepływać. Naucz się trochę o mechanice płynów (tak, powietrze w fizyce jest płynem). Gdyby faktycznie były problemy z chłodzeniem to te silniki nie byłyby produkowane przez 30 lat i ludzie nie jeździli pojazdami napędzanymi nimi przez 40 lat. Niemożliwe jest dla mnie zgodzenie się z tobą kiedy piszesz coś nie mając wiedzy, poza tym po przeczytaniu tego że chartem jeździsz dusząc go na wolnych obrotach przypuszczam że z jawką robiłeś tak samo więc chyba wina leży nie w złym chłodzeniu, ale w nieumiejętnym użytkowaniu pojazdu.
(05-05-2017 17:24:02)charper napisał(a): [...] W jawce jak w zadnym innym pojezdzie zle zrobiono filtr powietrza. Ped wiatru wpada w dolot i powoduje dlawienie. Przytkanie tego reka podczas jazdy w dwie osoby poprawia ta sytuacje. Zgadzasz sie czy nie? [...]
W Jawie 20p puszka filtra schowana jest pod osłoną na nogi i przykryta pokrywą, więc pęd powietrza nie ma na nią żadnego wpływu. W Jawie Mustangu puszka filtra schowana jest pod bakiem, więc pęd powietrza też nie ma na nią żadnego wpływu, jeśli jest dobrze zamocowana, a nie zwisa na jakimś drucie. Niemożliwe jest mi się zgodzić z tym co piszesz, kiedy ewidentnie widać objawy źle ustawionego gaźnika, a ty zwalasz je na błędy w konstrukcji puszki.
(05-05-2017 17:24:02)charper napisał(a): [...]Z gaznika jawki wycieka od cholery paliwa w skutek samych wibracji. Zgadzasz sie czy nie? [...]
Jeśli coś ci wycieka na skutek wibracji to znaczy że masz coś źle uszczelnione i niedostatecznie dokręcone. Kolejny raz udowadniasz że nie umiałeś czegoś zrobić a winę zwalasz na wymyślone wady konstrukcyjne. Gwarancją suchego gaźnika jest szczelny tzw. siusiak puszki filtra. Ta część wykonana jest z jakiegoś rodzaju gumowatego tworzywa, które po kilkudziesięciu latach potrafi stwardnieć albo nawet pęknąć. Trzeba wymienić ją na nowszą, która jest dalej elastyczna. Konieczna jest także uszczelka pod pokrywką komory pływaka. Mając te dwie rzeczy gaźnik jest zawsze suchy i nie ma że nie.
(05-05-2017 17:24:02)charper napisał(a): [...] W jawce jest tak zle zaprojektowane wysprzeglanie ze pomimo komletnosci mechanizmu sciera sie popychacz. Jesli temu zaprzeczysz to nie mamy o czym gadac, bo wszystko jest na forum.
Ja kupiłem jawę z oryginalnym popychaczem i jakoś przez 40 lat i 17 000km nie starło się nic, ani 1mm. Założyłeś jakiś badziewny miękki popychacz, albo tak jak mój przedmówca napisał, nie nasmarowałeś i teraz wymyślasz. To że ludzie na forach piszą to samo i jest ich 400 a nawet 4000 to nie znaczy że mają to zrobione dobrze i nie jest to żaden argument, bo każdy z nich może mieć założone nowe, niezahartowane popychacze. Faktycznie nie mamy o czym gadać, bo za każdym postem wymyślasz kolejne wady, a przy opisie ich wychodzi to że miałeś coś źle zrobione i wina leży w niewiedzy albo braku umiejętności. Proszę, przestań wprowadzać ludzi w błąd, to nie jest wadliwa konstrukcja, nie bez powodu przecież ludzie jeździli tym po 40 lat i jeżdżą nadal. W Polsce to może wyglądać że na 10 rometów trafi się jedna jawa, ale w Czechach na każdego jednego simsona jest 20 jaw, wystarczy zajrzeć na dowolny zlot.
Powiem to jeszcze raz, to nie jest wadliwa konstrukcja, nie bez powodu przecież ludzie jeździli tym po 40 lat i jeżdżą nadal, nie tylko w Polsce, nagle ktoś w młodym wieku ze znikomą wiedzą lub zbudowaną bez odpowiednich podstaw zabiera się za ocenianie konstrukcji.
|
|
05-05-2017 22:09:34 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Porównanie silnika dezamet z silnikiem 223 od jawy - AliveC4T - 05-05-2017 22:09:34
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|