Papierkowy "burdel" z Ogarem :(
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Papierkowy "burdel" z Ogarem :(
Pierwszy właściciel jest spod Strzyżawy (Fordon), drugi mieszka kilka ulic od niego, trzeci mieszka gdzieś na Witebskiej, czwarty to mój kumpel (ze śródmieścia jak ja).
Czyli że pan XXX raczej podpisze ze mną umowę? Bo w końcu to nie moja wina, że któryś z poprz. właścicieli zgubił jedną z umów. Myślę że w takim wypadku i jemu byłoby to na rękę (bo mógłbym wyrejestrować pojazd z jego nazwiska, bo on raczej nic nie zgłaszał, bo w takim wypadku nast. właściciel chyba musiałby już zmienić OC)
Btw. Taki mały a propos, starych umów. Czy to że poprzedni właściciel (znajomy) sprzedał ogara 3 miesiące od czasu gdy sam go zakupił, to nie będzie problemów?
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
18-01-2013 01:50:25 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Papierkowy "burdel" z Ogarem :( - Quake96 - 18-01-2013 01:50:25
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|