Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet ogar 200 traci moc na ciepłym silniku
|
Autor |
Wiadomość |
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 159
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Romet ogar 200 traci moc na ciepłym silniku
Czesc, stad juz przed wojna postulowano 'docierac dwusuwa / przez przycieranie tloka i spilowanie przytarc', bo wiedziano - ze silnik dwusuwowy z dobrym filtrem powietrza : moze przejechac nawet '60 - 80 tys. km', zanim tlok dostanie na tyle luzow w cylindrze, ze mozna go bedzie eksploatowac na pelnym gazie - bez obawy zatarcia...
Szczegolnie w sporcie stosowano te metode - dzieki ktorej mozna bylo dotrzec silnik w 1- 2 dni i cieszyc sie pozniej bezstresowa jazda :

...
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-08-2025 11:22:42 przez Dinozaur.)
|
|
08-08-2025 11:21:28 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 159
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Romet ogar 200 traci moc na ciepłym silniku
Witam, jezdzilem na ogol tylko 4-suwami, a sporadycznie na SHL M 03 / 04 lub WFM 125 czy WSK, ale ostatnio [ 25 - 10 lat temu ] duzo jezdzilem z silniczkami rowerowymi z lat 30 / 60-tych i zawsze regulowalem zaplon w ten sam sposob : zeby przy maksymalnym wyprzedzeniu silnik nadal 'wkrecal sie maksymalnie', latwo odpalal, bez 'wierzgania - odbijania, kichania w gaznik', itp.
Wszystko reguluje sie doswiadczalnie, bo kazdy silnik reaguje inaczej, nie ma dwoch 'jednakowych', nawet tej samej firmy / fabrycznie nowych...
Wszystkie podawane w instrukcjach dane wyprzedzenia zaplonu - sa podane orientacyjnie, a po to sa w podstawach aparatow zaplonowych tzw. 'fasolki regulacyjne / korektory oktanowe' - zeby sobie ten zaplon 'dostrajac precyzyjnie', tylko '99% ludzi o tym zapomina' i ustawiaja zaplon 'jak instrukcja podaje / na sztywno', nie biorac nawet pod uwage stopnia sprezania silnika i na jakie paliwo [ o jakiej LO ] byl dawniej skonstruowany...
Bo '99% ludzi o tym nie wie' - bo 'ich to nie interesuje', jak wielokrotnie juz slyszalem i czytalem, niestety...
Np. w moim pierwszym motocyklu, NSU 251 OSL, kiedy bylem jeszcze calkiem 'zielony z ustawieniami' / kierowalem sie wskazowkami sprzedajacego, ktory mi objasnil : 'tak sie ustawia wyprzedzenie zaplonu na benzynie 78 Oktan / na 3 - 3,5mm przed GMP, a na 94 Oktan - musisz wyprzedzic zaplon duzo wiecej, najlepiej doswiadczalnie'...
I zawsze tak robilem, w dodatku - udawalo mi sie ustawiac nawet na 'niebieskiej 78 Oktan' o wiele wieksze wyprzedzenie, bo 4,5 - 4,75mm przed GMP [ bo silnik NSU 251 OSL byl zbudowany fabrycznie na benzyne 'spirytusowa 74 - 75 Oktan' ], przez co uzyskiwalem bardzo niskie spalanie i 'nieprawdodpodobne predkosci podrozne / nawet 122 - 127 km/h'...
W malych dwusuwach trzeba zwiekszac wyprzedzenie zaplonu, jesli maja niski stopien sprezania 6 - 7 : 1 i byly fabrycznie zbudowane na benzyny 'BA 66 - 70 / 75 Oktan' calkowicie doswiadczalnie i powinno to trwac czasem nawet 2 - 3 dni 'regulacji, prob i testow drogowych', ale ze ludziom sie zwyczajnie 'nie chce' - to ustawiaja 'na sztywno 2 - 3 mm przed GMP' jak podaja instrukcje sprzed 70 - 45 lat i oczekuja 'cudow mechaniki', niestety...
Poza tym - male silniczki wymagaja wrecz jazdy na wyzszych obrotach, czesto na ponad polowie - 3/4 obrotow nominalnych, z racji malego momentu obrotowego, ale ludzie o tym najczesciej 'zapominaja' i chca jezdzic nimi na 'wolnych obrotach', jakby to byly motocykle z ciezkimi walami korbowymi...
A tak sie nie da - bo silniki sa wtedy niedogrzane, swiece nie wypalaja nagaru na elektrodach, zaklejaja sie nagarem i 'po jezdzie', niestety...
Wiec wypadaloby wozic ze soba po 2 -3 zapasowe swiece o roznej cieplocie, np. wg 'starego oznaczenia BOSCHA': W 145, W 175, W 195 - 225 i w zaleznosci od stylu jazdy : czy to 'turystyczne pyrkanie 25 - 30 - 35 km/h' - wkrecac swiece 'cieplejsze 145 - 175' lub przy jezdzie 'sportowej 50 - 60 - 70 km/h - zimniejsze 195 / 225'.
Pozdrawiam.
|
|
08-08-2025 22:09:52 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 159
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Romet ogar 200 traci moc na ciepłym silniku
To proste : pol obrotu walu korbowego, czyli '180 stopni' / dzielimy przez skok tloka w cylindrze, np. przez '44 mm' i mamy wtedy '4,09 stopnia / 1mm' i mozemy taka wartoscia operowac przy przeliczaniu 'stopni wyprzedzenia / na 1mm skoku tloka'.
Ale np. ja zawsze regulowalem 'na oko - wyczucie' : wykrecalem swiece i patrzylem na denko tloka i krawedz tulei cylindra [ bo tlok mial plaskie denko ], ustawialem 'mniej / wiecej 4 mm przed GMP' i od tego zwiekszalem wyprzedzenie zaplonu [ na calkowicie 'przyciagnietej do siebie' dzwigience zaplonu na kierownicy - bo mialem reczne wyprzedzanie / opoznianie zaplonu].
Jak na calkiem 'opoznionym' zaplonie ustawilem '4mm przed GMP' i kopniak 'nie wierzgal - nie odbijal' przy zapalaniu, to zwiekszalem np. o 1 mm wyprzedzenie i znowu sprawdzalem czy nie 'odkopuje', itd. - az do momentu, kiedy zaczynal mocno 'kichac w gaznik i odkopywac', ze nie dalo sie odpalic silnika...
Wtedy cofalem to wyprzedzenie np. o 0,5 - 1 mm i tak zostawialem.
Jesli po paru dniach jazdy 'cos sie stalo i silnik oslabl' [ bo np. benzyna na 'jakims CPN' byla zbyt wysokooktanowa - miala np. 80 / 82 Oktan zamiast 78 - to znowu zwiekszalem wyprzedzenie o 0,5 - 1mm ], zeby silnik pracowal najbardziej wydajnie...
Bo wg Konstruktorow silnikow z przeszlosci : 'kazdy silnik benzynowy pownien pracowac najbardziej wydajnie / na granicy spalania stukowego', czyli jesli LO benzyny byla 'trafiona w punkt' tak, ze silnik spalal calkowicie zassany swiezy ladunek / do pozycji tloka w cylindrze 10 - 12 stopni po GMP - to od razu dalo sie to wyczuc, bo motocykl byl bardzo 'zrywny', przyspieszal 'rakietowo' i bardzo malo spalal benzyny, przewaznie o 0,5 L mniej, niz podawala instrukcja i jezdzil o 5 - 10 km/h szybciej. natomiast przy zbyt wysokooktanowej benzynie 'zoltej 94 Okt.' dawalo sie wyczuc, ze pomimo ustawienia np. 'na oko 5 - 6 - 7mm przed GMP' / skok obrotu aparatu zaplonowego na najwyzszych obrotach / czyli dzwigienka na kierownicy maksymalnie 'odepchnieta od siebie' - wyprzedzenie jest jeszcze za male, bo skok obrotu przerywacza mial za maly zakres- bo benzyna miala az o 20 Oktan za duzo / do stopnia sprezania silnika 6 - 6,5 : 1...
I czasem - znajdowalismy, np. w M 72 czy K 750 plytki zaplonu, ktore mialy podpilowane - poszerzone 'fasolki regulacyjne' o 3,5 - 4 - 4,5mm', bo 'ktos przed nami' [ ze 20 - 25 lat wczesniej ] jezdzil juz na jakims paliwie wysokooktanowym [ ponad 72 - 74 Oktany, np. z dodatkiem 'etanolu - metanolu - benzolu', itp. ], ktore wymagalo duzo wiekszego skoku wyprzedzenia zaplonu, zeby silnik sie maksymalnie wkrecal na obroty i nie przegrzewal sie zbyt powolnym spalaniem takiego paliwa...
Szczegolnie wlasnie w nisko sprezonych 'dolniakach', w ktorych zassany ladunek nie wiruje w komorach spalania - tylko porusza sie calkiem chaotycznie...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-08-2025 00:11:22 przez Dinozaur.)
|
|
09-08-2025 00:03:03 |
|
|
siwy1958
Uczeń

Liczba postów: 142
Imię: Marek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet ogar 200 traci moc na ciepłym silniku
Witam !
Widzisz LOGOR 200 masz calkowita racje !!!, jezdze pewnie jako nieliczny CODZIENNIE , moim ogarem 200 do pracy i po miescie. Zrobilem nim ponad 16000 tys km, wiec mam pewne doswiadczenia z tym silnikiem. I jakies miesiac temu stwierdzilem , ze cos jest za slaby. Sprawdzilem wyprzedzenie zaplonu a tam ok 0.5 mm wyprzedzenia. ZA MALO, ale od dlugiego czasu nie sprawdzalem.
Wiecej sie nie da przyspieszyc, bo przeszkadzaja cewki, troche je podszlifowalem, ale to malo. Wymienilem przerywacz na inny wziety z polki , krzywke tez mniej zuzyta wymienilem, , pomoglo max wyprzedzenie ok. 2.0 mm. Ogar zdecydowanie orzyl, ale wiecej nie da sie przyspieszyc.
Wniosek !!! Moze trzeba podszlifowac w krzywce zaplonowej, gdzie jest ten kolek ustalajacy, i troche obrocic sama krzywke wzgledem wirujacego magnesu i zakres regulacji sie zwiekszy !!!???
Pozdrawiam
Marek Z.
Wroclaw
|
|
09-08-2025 10:16:40 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|