| 
	
	 
		
	 
	
	
	
		
			| 
				
				 
					Co ja zrobiłam - kupiłam Ogara...
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		wojakrob 
 
 
		
			Uczeń 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 264 
Imię: Robert 
Skąd: Wrocław 
Pojazd: Romet Komar 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Co ja zrobiłam - kupiłam Ogara... 
			 
			
				 (21-06-2021 11:50:48)seler1500 napisał(a):  A próbowałaś mocnego kleju do gwintów? 
Jak pisze o poxilinie, to znaczy, że ma luźne gwinty - czyli klej do gwintów nie zadziała.
 
Zanim coś zastosujesz, to sprawdź wytrzymałość temperaturową.
 
A gwinty jak naprawiane?
			  
			
			
 
Kto pyta nie błądzi, kto pyta za dużo może oberwać - Julian Staniszewski, nauczyciel rysunku technicznego w LZN Wrocław
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 21-06-2021 11:58:11 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Quake96 
 
 
		
			Pyr pyr, wrum, wrum :D 
			
			
 
 
			
  
 
			
Liczba postów: 2,790 
Imię: Piotr 
Skąd: Bydgoszcz 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Co ja zrobiłam - kupiłam Ogara... 
			 
			
				Cytat:Jak pisze o poxilinie, to znaczy, że ma luźne gwinty - czyli klej do gwintów nie zadziała. 
Niekoniecznie. Jeśli gwint jest, ale się przekręca przy dokręcaniu to klej zadziała.
 
Jak pan kalarepa napisał. Klej go gwintów. Zrób sobie dwie szpilki i wkręć na zielony (stały) klej do gwintów. W Ogarze miałem to samo, teraz problemu nie ma   
			 
			
			
 
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat! 
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy... 
 
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach 
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 21-06-2021 14:05:24 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post. 
		Motorowerzystka (06-21-2021)
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |