Post: #61

Pegaz był wyjątkowo paskudny pod względem naklejek. Z resztą jaki motorower takie naklejki

Choć Twój będzie chyba jednym z niewielu które mi się podobają

Post: #62

Widzę działasz NO coraz lepiej się prezentuje

Post: #63

W sprawach Pegaza ciągle do przodu, ale w żółwim tempie Założyłem tylny błotnik, tylną lampę, torebkę narzędziową i podłączyłem nową instalację elektryczną - choć te kilka przewodów trudno nazwać instalacją
Tak na prawdę brakuje już tylko opon i serducha Wydech kompletny już na nie czeka
Niestety wystąpiła skaza chromu kierownicy i musiała powędrować z powrotem do galwanizacji no cóż, poczekam, może do Świąt stanie o własnych kołach
Kilka fotek

Post: #64

Ty to w domu robisz? xD Sory nie chciało mi się cofać. MAsz do niego dokumenty tak?

Post: #65

Dokumenty ma, jako Romet M750 Kadet, nr ramy się zgadzają i rocznik 1974. Mam nadzieję, że na przeglądzie poprawimy na Pegaz

To mój warsztat elektryczny, a dokładnie magazyn z zapleczem dlatego stoi tam ława z fotelami, lodówka i ekspres do kawy o kasie pancernej i regałach nie wspomnę

Post: #66

Ale zegar to masz pan wybitny

Post: #67

Chciałbym mieć takie warunki jak Ty. Co z tego ze jest kasa na takie rennowacje jak nie ma gdzie tego robić :/

Post: #68

taaa z Putinem i Miedwjedjewem (czy jakoś tak) kilka lat temu kupiliśmy go z kolegą na giełdzie, tak dla jaj, a dzisiaj to już .... rodzynek swojego rodzaju

---

(25-03-2015 00:33:24)Matinek napisał(a):  Chciałbym mieć takie warunki jak Ty. Co z tego ze jest kasa na takie rennowacje jak nie ma gdzie tego robić :/

U mnie też już się ciasno robi

Post: #69

Taaaa XD ciasno to jak ja swoich 15 sztuk wepchnę do garażu to się drzwi ledwo zamykają xd. Widzę w tle reszta sobie stoi i sie ładnie prezentuje

Post: #70

A no stoją i czekają na tego błękitnego potrzeba im czwartego do brydża Stół roboczy też zwalniać już muszę, za kilka dni przywiozę Ogara 205 z lakierni

Post: #71

Poczekaj jak już sobie zrobię miejsce to Cię doścignę w tym zobaczysz!

Post: #72

no ciekawe jak będzie wyglądał ten ogar 205

Post: #73

Joozka?

Post: #74

Jak tam prace nad pegazikiem ?

Post: #75

Czas by w końcu napisać co u Pegaza W końcu stanął na własnych kołach. Opony miały być nowe, ale oryginalne, nowe 16" STOMILE nie są do zdobycia. Dlatego zdecydowałem się na używane ... zwłaszcza po propozycji Mateusza - handlu wymiennego
Niestety, sprawa silnika nadal wisi w zawieszeniu ale jestem dobrej myśli. Już tylko jego mi brakuje, by go dokończyć i zarejestrować.
Dobra ... koniec gadania ... pora na zdjęcia
Zapraszam