WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,790
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
Siemano
Po wstąpieniu na tak zwaną "nową drogę życia", tj. po ślubie, postanowiłem zrealizować jedno ze swoich kawalerskich marzeń. Tym samym już w dzień po ślubie wskoczyliśmy z Tomkiem w Trucka i bez większego zastanowienia kupiłem coś takiego:
Jak widać poniosła mnie fantazja
Na tym forum to myślę, że nikomu Wueski przedstawiać nie muszę. Ot typowa "b3" w typowym dla prawdziwej polskiej wski stanie. Może nie wygląda jak milion dolarów, ale kosztowała dużo mniej niż najniższa krajowa pensja na rękę i co najważniejsze... Jeździ!
Otóż to  To co sprawiło, że przekonałem się do zakupu to fakt, że owy sprzęt jest w jednym kawałku (w podobnej cenie były same "puzzle") i na dodatek jest sprawny. Silnik według sprzedającego jest po przeglądzie, podobno jego znajomy, czy ktoś z rodziny (nie pamiętam  ) rozbierał silnik, powymieniał co trzeba, a silnik został elegancko wyregulowany. No i mam prawo mu wierzyć, bo motór pali na kopa i rwie do jazdy jak wściekła kuna w agrest
Poza tym WSK oczywiście skręca i hamuje, ale nie świeci  Na zdjęciach w ogłoszeniu nie było też jednego z boczków, ale sprzedający na miejscu powiedział, że go znalazł i dorzuci mi do motocykla, więc odszedł mi jeden z zapewne droższych zakupów, bo jak zgaduję to takie duperele będą kosztować najwięcej. Kupić za to muszę kanapę, bo ta trzyma się tylko na słowo honoru i nie przypomina już siedziska.
I tu uprzedzam też, że nie będę się tutaj bawił w jakieś super renowacje i tym podobne. Powiem szczerze jak na spowiedzi, że zamierzam ją trochę odzsczurzyć, psiknąć w inny kolor, zarejestrować na zabytek i po prostu tym jeździć  Nie bardzo zamierzam przejmować się tym, że bak jest tu i tam wgnieciony, że to czy tamto jest porysowane czy zrobione inaczej niż fabryka, bo to czyni ten sprzęt takim "rasowym", "prawdziwym", niczym wyjęty z PGRów, skąd poniekąd faktycznie go wydostałem
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
11-08-2025 09:57:01 |
|
|
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,790
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
Cytat:Ciekawe czy wydział w Bydgoszczy też stoi na stanowisku że w przypadku takiego pojazdu również trzeba ogarnąć rejestrację w 30 dni bo kara ? Ja przy ostatniej rejestracji ogarnąłem jakoś w 2 tygodnie wszystko ale tu konserwator chociaż szybko działa.
Jak na razie to nie mam od czego liczyć 30 dni, bo żadnego zobowiązującego kwitu nie mam  Umowa się "znajdzie" jak będzie potrzebna do rejestracji
Cytat:"Wułesku trujku" bardzo fajna, chociaż osobiście wolałbym mińska 
A ja doskonale wiem na co cierpią miński i choć Romet bliski memu sercu, to te białoruskie wynalazki już nie koniecznie
Za to WSK to zawsze mi się marzyła
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
13-08-2025 23:28:34 |
|
|
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,790
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
Czemu ten numer nie mógłby się znaleźć na umowie? Choć pomijając twój powód, powiem że i tak się nie znajdzie, bo okazuje się że blacha jest od innej WSKi, która widnieje w CEPiKu jako "wygaszona".
Po numerze ramy CEPiK jest czysty, zero jakichkolwiek najmniejszych śladów. Mam dojścia do sprawdzania takich rzeczy
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
14-08-2025 00:15:44 |
|
|
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,790
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
Luzik blusik
Jak pisałem, ta blacha jest od jakiejś innej WSKi z innym numerem ramy. Nawet rocznik nie ten, bo blacha od 71 a moja to 77.
Gadałem już z rzeczoznawcą, który nie jedną taką rejestrował i droga jest dosyć prosta. On robi za mnie wszystkie papiery, ja daję umowę k/s i dalej to już prosta droga
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
14-08-2025 00:55:09 |
|
|
Tomasso94
Przebiegły Administrator :D
Liczba postów: 4,042
Imię: Tomasz
Skąd: Będzin / Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
15-08-2025 00:23:20 |
|
|
MacRoial
Uczeń

Liczba postów: 217
Imię: Ben
Skąd: Łódzkie
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: WueSKa 125 - Czyli poniosło mnie trochę :D
Wiejski sprzęt kaskaderski, ale bardzo fajnie zachowany. Kiedy go widzisz, od razu widać taką "patynę", która w wielu wypadkach wygląda fajniej niż jak jakiś motor z epoki jest super dopieszczony i wypolerowany, cały w nowym lakierze (przynajmniej według mnie, co nie znaczy, że dobrze zrobione motory mi się nie podobają) Tutaj czuć klimat. Wiele swoich motorków też robię tak, żeby zachować ich klimat i pokazać ich wiek.
Sprzęty:
Romet Ogar 205, Romet 2375, Romet 50 T-1, Romet Komar 2351, Romet Kadet 110 automatic, Romet Kadet 780, Romet Kadet 780, Jawa 50 23p, Jawa 50 20p, Jawa 50 21p, Jawa Babetta 207, ZVL Babetta 215, Riga Delta RMR 24, Riga Delta RMR 24, Ardie VF 125,
|
|
17-08-2025 23:47:22 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|