Rynek jest regulowany przez popyt i podaż, więc Pani Motorowerzystko to bardzo możliwe.
Właśnie zerknąłem na Olx i faktycznie, Romet Pony ludzie wystawiają za 900 - kilku tys zł. Możliwe więc, że biorąc możliwość targowania gość za niego weźmie ~800 zł.
Kolega wyżej napisał dobrze, iż na coś jest popyt to automatycznie cena idzie w górę, chodziaż jest przykłada: jeszcze w połowie roku ogary 200 chodziły po 300-400zł, na chodzie z dokumentami, a teraz to nawet do 500zł dochodzi za ,,zwłoki" ogara 200, a za zrobionego wołają 700-800zł. Jawa 50, też kiedyś paczałem chodziły po 300-400zł po remoncie silnika, a teraz do remontu wołają 500-600zł.
Jak to przysłowie mówi ,,każda zmora, znajdzie swojego amatora", napewno ktoś co na motorynkach się nie zna kupi tą motorynkę wcześniej ,czy później
.
no właśnie jakoś to połączył SZACUN DLA GOŚCIA!!!!
Foto 1: wyczuwam chęć ukrycia rdzy przedniego koła...