Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pan roztoczył korbę pod łożysko jednorzędowe, później zahartował i wyprostował korbę następnie dotoczył i zahartował sworzeń łączący, wszystko jest wciskane i wyważanie i w ten sposób zrobiona została regeneracja.

Dobrze zaklep coby nie odpadły

Jak odpadną to trudno.

Mam problem z sprzęgłem. Zębatka kosza sprzęgłowego nie jest w jednej linii z zębatką wału, trzeba conajmniej 2mm pod kosz podłożyć aby zębatki były w jednej linii.
Jest jeszcze inna sprawa. Mianowicie frez na wałku głównym nie wystaje poza zabierak nawet jesli nie ma żadnej podkładki pod koszem, przez co nie ma możliwości założyć kielich zabezpieczający.

Na wałku głównym przed łożyskiem nie ma żadnej podkładki, podkładka jest tylko przed wałkiem zdawczym ta gruba podtoczona i na samym wałku zdawczym przed łożyskiem jest podkładka.

Jeśli chodzi o kosz to chciałem tylko wymienić zębatkę łańcuszka sprzęgłowego tzn zanitować nową, jeśli chodzi o sam kosz to musze przyznać że nie zwróciłem uwagi na jego zużycie od tarcz - no nie jest duże ale mógłbym je pilniczkiem troszkę zebrać aby nie było takich "fal" na krawędziach?

Luz jest z 0,5 a w wsk 175 tulejka jest dużo dłuższa

Moja tulejka ma też coś koło 27,5

Może trochę od dupy strony to robię ale dzisiaj zabrałem się za roznitowanie sprzęgła

I doszedłeś w końcu o co chodzi z tym sprzęgłem ?

Powiem szczerze że nie mam pojęcia co z tym sprzęgłem, zamówiłem ten kielich zabezpieczający niby do shl m11 a nie pasuje więc dałem sobie spokój z tym. Tą nakrętke trzyma duża sprzężyna więc wątpie żeby sie odkręciła bez tego zabezpieczebia

(08-05-2019 16:39:41)Majerano napisał(a): [ -> ]Powiem szczerze że nie mam pojęcia co z tym sprzęgłem, zamówiłem ten kielich zabezpieczający niby do shl m11 a nie pasuje więc dałem sobie spokój z tym. Tą nakrętke trzyma duża sprzężyna więc wątpie żeby sie odkręciła bez tego zabezpieczebia

trzeba było na klej ją dać to wgl by sie nie odkręciła

Jeszcze mam to nie skręcone, bo wysłałem kartery do spawania

Jeszcze kilka szczegółów, silnik i koniec.