Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jawa 223.2 Mustang 1980 r.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Staram się stosować części oryginalne (wał korbowy, cylinder (po szlifie), tłok ze sworzniem, zębatka na wale korbowym, łańcuszek sprzęgła, zębatka zdawcza). Pierścienie też pochodzą z epoki, ale są polskie.
Tarcze sprzęgła, półksiężyc, śruby, szpilki, uszczelki i parę drobnostek to już wyroby współczesne.
Podczas montażu niemiło zaskoczyła mnie sprężyna startera - pękła. Na szczęście pod ręką miałem drugi silnik w częściach i sprężynę można było sprawnie wymienić.

Powoli składanie idzie do przodu:
Minęło niemalże pół roku od poskładania silnika i na liczniku przybyło prawie 700 km po remoncie. Jak dotąd brak awarii i silnik spisuje się bardzo dobrze.
Za jakiś czas zamierzam wymienić komplet tzw. napędu, czyli zębatkę zdawczą (na razie zostawiłem poprzednią 12-zębową), zębatkę przy tylnym kole i łańcuch. Dużą zębatkę z epoki mam na zapasie wraz z oryginalnym łańcuchem Favorit.

A tu danie główne: Jawa w sosie własnymSmile
Śliczna maszyna. Ja właśnie się wziąłem za swoją co by na wiosne pojezdzić. Smile
fajna ta twoja jawerka .
Czas na małe podsumowanie roku 2019:
- kapitalny remont silnika przy stanie licznika: 27971 km,
- stan licznika na 31.12.2019 r.: 29147 km,
- przebieg po remoncie: 1176 km.
Przez cały sezon 2019 nie odnotowałem usterek. Jawka nie zawiodła i zawsze wróciła o własnych siłach do miejsca garażowania.

W Nowy Rok, korzystając z przyzwoitych warunków atmosferycznych, oficjalnie rozpocząłem sezon 2020. I na nowy sezon życzę bezawaryjnej jazdy dla wszystkich "śledzących" tenże tematWink
Zdjęcie z dzisiaj:
Witam !

Najwazniejsze ze jezdzisz ! I to sie chwali !!! POPIERAM !
Dobrze zrobiony silnik jawki jest bezawaryjny sam sie o tym przekonales.

Ja uwierzylem w jego bezawaryjnosc jak przejechalismy Rometami Ogarami 200 z Wroclawia nad Morze.

Ja juz nie moge sie doczekac, kiedy zaczne w tym sezonie.

Twoj Mustang piekny !

Pozdrawiam i stawiam piwo !
Marek Z.
Czas zaczynać powoli sezon 2021. Oby był lepszy dla nas wszystkich od poprzedniego. Jest zatem szansa, aby na liczniku Mustanga zobaczyć 30000 km. Zaczynam nowy rok ze stanem 29736 km. Nawet się nie obejrzałem, a w ubiegłym roku Jawa obchodziła jubileusz, mianowicie minęło 40 lat od daty pierwszej rejestracjiCool
Maszyna odpalona dzisiaj po dłuższym czasie, chociaż pogoda nadal mało sprzyjająca.

Koła w Mustangu kręcą się dalej ochoczo:
Takie mam pytanko, ile poleci ta jawka?
Wszystko zależy od wagi jeźdzca, ale zdrowa jawka poleci nawet około 65-70 realnie.
I tak faktycznie jest: licznikowo - z lekkim szoferem - można na płaskim terenie rozwinąć prędkość 70 km/h.
Silnik poskładany w większości na częściach oryginalnych (np. wał, cylinder oryginalny po szlifie, oryginalny epokowy tłok - opisywałem wyżej) i w miarę sensownie dotarty.
Już przeszło 1900 km po remoncie bez jakiejkolwiek awarii.
Ja mam trochę inne pytanie: tam masz założony uszczelniacz wałka startera od środka? Myślałem że tylko oring na zewnątrz i tyle. Teraz remontuje taki jawowski silnik ale chyba będę na nowo rozpoławiał gdyż biegi po przełączaniu na sucho sie zgubiły, niema ani jednego, a wałkami kręciłem aby wskakiwały, takie życie.
Założyłem dodatkowy simmering na wałek startera. Póki co to rozwiązanie się sprawdza, nie ma żadnych efektów ubocznych,, a z pokrywy nic się nie sączy. Uszczelniacz dopasowany do otworu w pokrywie i do średnicy wałka startera oraz wbity "z wyczuciem" w karter.
Pokażę to w przybliżeniu:

Wałek startera nie jest gładki i zapewne uszczelniacz zostanie szybciej "wydarty", ale i tak szansa na ewentualny wyciek oleju przy "kopniaku" jest dzięki niemu zminimalizowana.
Oczywiście wymieniłem też oring zewnętrzny na nowy.
Dzisiaj, tj. 4 lipca 2021 roku, Mustang świętuje okrągłe 2000 km po remoncie silnika. Zero awarii, zero stresu. Cieszy mnie to tym bardziej, że podczas tego remontu po raz pierwszy miałem do czynienia z silnikiem 223 w stanie pełnego rozkładu. Efekt jest satysfakcjonujący.
W ogłoszeniu brzmiałoby to mniej więcej tak: "Motorower do jazdy. W ciągłym użytkowaniu" Cool
W pięknym lipcowym słońcu uwieczniłem ten moment na zdjęciach:

Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie