Z racji letnich porządków, posprzątałem i poprzestawiałem Robactwo
Najpierw zdjęcia 2 wiśniówek 2330 i 2350
Zdjęcie całego stada
A na koniec decyzja do której w końcu dojrzałem ....
Ogary 200 i 205 .......
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
IDĄ NA SPRZEDAŻ
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=44256
Joozku czemu podjąłeś taka decyzję by pozbyć się dwóch ogarów ?
I co najważniejsze, za ile?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Domyślam się, że chodzi o płacenie ubezpieczenia...
Bardziej mi się wydaje, że chodzi o miejsce. Ja płacę 49 zł OC za robaki, więc nie jest dość duża kwota (4 zł na miesiąc).
Chodzi oczywiście o miejsce -już go jest tak mało, ze np Motorynki nie widać na zdjęciach.
Po drugie - nigdy Ogary mi się nie podobały.
Co do ceny - podałem link do mojego ogłoszenia.
Jeśli chodzi o OC, ja płace po 17 zl od sztuki oczywiście za cały rok.
Czyli za bardzo Twoja kolekcja się już nie powiększy?
Powiększy, powiększy ...
Teraz trwa projekt T-1, potem Romet 100, Komar 232, no i Żak.
Od pól roku urabiam ... na razie bez efektu ... Rysia
więc ... chyba jeszcze coś więcej trzeba będzie sprzedać
No ja miałem na myśli nie tylko te motorowery po renowacji
No ja w takim razie czekam aż zrobisz Żaka i Rysia, będą świetne. Najlepsze w kolekcji.
Mam ten sam dylemat z tłumikiem od 2330. Mocowanie bylo dorabiane czy to oryginał?
Jak ja Cię nienawidzę
Mam Komara 2330 z 69r i zacząłem go odnawiać. Najpierw spawanie i piaskowanie a potem kataforeza i malowanie proszkowe. Chromowanie, cynkowanie i dopieszczanie wszystkich detali. Myślałem, że mój komar będzie najlepiej w kraju odnowionym robakiem. Niestety, ale po obejrzeniu tego co Ty robisz to stwierdzam, że z moją pracą powinienem się głęboko schować w czeluściach garażu.
Nienawidzę Cię
Minęło już prawie 3 lata, od czasu gdy rozpocząłem remont tego Robaka, a biorąc pod uwagę fakt, że przywiozłem go w marcu 2015, to ... trochę mi zeszło
No cóż, najważniejsze, że w końcu przepoczwarzył się w wiśniowego Motyla
Znalazłem trochę czasu w weekend - tak jakoś w sobotę zeszło do 5 rano ... no ale jest.
Mamy piękną jesień, więc może jeszcze zdążę z jakąś sesją zdjęciową, a dziś zdjęcia z niedzielnego poranka w garażu
Niestety, nie ustrzegłem się jednej buby - nie zwróciłem uwagi na wieszak tłumika.
Po jego zamontowaniu, przeszkadza prawej korbie pedała. Coś muszę z tym zrobić, a nie jest to tylko pół centymetra