(23-06-2015 17:15:29)DominiX napisał(a): [ -> ]O simkach też krążą opinie w internetach, że się psują
na takie podejście brak mi słów. Ja ostatnio wyczytałem w "interetach" że Hitler żyje. Ja z autopsji (sąsiad, znajomy, znajomy znajomego i jeszcze jakiś wujek posiada s51) mogę stwierdzić że simki są bardzo dobre, na dniach sam w sumie kupuje.
No, kolega chce nowe moto
To tak go piłuje, katuje, rwie na koło
A on nic
Najbardziej bym chciał simka poniżej 1k tak żeby był kompletny, z papierami ale np do remontu
Bo te po pseudo remoncie mi nie odpowiadają
Gościu ze wsi (taki typek 45-55 lat) ma simka s51, ledwo to pali, kompresji ro już raczej nie ma bo pod górke jechałem za nim ogarem i już go doganiałem, ale jeździ cały czas i awarii raczej nie ma bo widzę go praktycznie codziennie
Siemka wreszcie kupiłem ten wałek i po woli zabieram się za składanie, ale powiedzcie mi dokładnie gdzie wchodzi ta mała tulejka?
Tutaj:
???
Siema, sory, że tak post pod postem, ale łosiek złożony
Ma trochę więcej mocy niż miał
Szybciej się wkręca itp. Dziś się przejadę i zrobię jakieś ładne fotki, komentujcie bo nudy
a ile ciongnie? na kolo idzie?
A ja tymczasem zapytam- teraz chcesz go opylić?
Tak chcę go opylić. "ciongnie" nie wiem ile, ale coś koło 60 pewnie przez ten króciec, (nie patrzyłem ile nie chciałem cisnąć na razie). Na koło chopperem?
aha, bo zapomniałem cudzysłów dać.
Każde dziecko by zadało 2 pierwsze pytania, ja zadałem trzecie.
Chcesz go opylić, a chcesz kupić simzłoma? Czy chinola? Bo ja bym kupił skatowaną japonię.
Skatowaną japonię czyli masz na myśli crossa/enduro tak?
Powiem Ci, myślałem nad czymś takim, ale przy 50cc i spokojnej jeździe to i tak ma problem poniżej 4l zejść
Ale marzy mi się dt, ale taka nowsza i w sm
I to uczucie kiedy kolega już się nie może smiać że cię wyprzedzi
Mój ogar i tak jara 5-6l.
Jak snoop dogg blanty.
Więc 4l w DT to lajt.
Jak się nie znasz Ignasiu, to się nie wyrażaj. Taka DT50 z nowszych lat ma 3 razy mocy więcej od twojego ogara, więc i spalanie ma większe, 4 litry, to spokojna jazda, musi być jak rowerem, kolega ma DT 50 z bodajże 2011 i 4 litry, to mówił, że w snach pali.
Jak wydaje ci się że się nie znam to cśś.
4L to malutko jak na DT.
Potrafili nawet 12l zrobić.