12-05-2015, 22:05:17
12-05-2015, 22:16:25
Charcolina na prawde ladna nic tylko pogratulowac zakupu Co do malowania to pomalowalbym tylko te czarne elementy typu rama itp
12-05-2015, 22:24:47
Fioletowe elementy nie są najgorsze, ale jak się zdarzy nadmiar gotówki to można pomalować, bo trochę zaprawek i odprysków jest.
12-05-2015, 22:36:24
Ale to oryginal i jest bardzo dobrej kondycji
13-05-2015, 16:53:20
Wczoraj zamówiłem w końcu nowe obręcze i inne graty, także za niedługo wpadnie parę ładnych, nowych elementów Natomiast dzisiaj kupiłem akumulator 6v 11Ah. Nie trzeba będzie go zbyt często doładowywać? Jak wgl. akumulator mocowany jest w schowku?
13-05-2015, 17:11:48
Na jakieś gumie jest mocowany aku
14-05-2015, 22:00:05
14-05-2015, 22:14:30
Łoooo Ale zejpip charcik xF
14-05-2015, 22:38:51
Kurde, nawet nie wiedziałem że tak ładnego charta miałem.
14-05-2015, 22:45:18
Jak byś go umył przed sprzedażą to byś wiedział ale żeby nie było tak kolorowo - chart ma krzywą tylną część ramy... Próbowałem prostować, i się wyprostowało, ale teraz jest krzywe w innym kierunku. Nie wiem, czy tak było czy nie. Na szczęście chodzi tylko o rury pod siedzeniem, także elementy mocujące zawieszenie raczej proste. Mam nadzieję, że uda się wyprostować, ale mam wrażenie, jakby coś w fabryce było spieprzone z tą ramą, bo jakoś krzywo pospawane.
18-05-2015, 22:21:49
Ostatnio trochę porobiłem - rozplotłem koła i czekam, aż przyjdą nowe obręcze, szprychy i inne części do kupienia jeszcze łożyska do kół i opona z dętką na tył. Wyczyściłem też trochę rdzy z tyłu ramy i pomalowałem. Nie da się ukryć, żę profesjonalne to to nie było, ale raczej jest lepiej i do zimy powinno dać radę. Niestety zauważyłem też pęknięcia z tyłu ramy. Można na tym jeszcze trochę pojeździć, czy od razu spawać? Błotniki będę dawał teraz do malowania na biały metalic albo perłę Aha, i jeszcze zmyłem trochę rozpuszczalnikiem bezsensownie porobione zaprawki. W sumie nie wiem, po co ktoś to całe zamalowywał, jak rdzy i ubytków mało tam jest. Po drugiej stronie baku było to samo. Nie jest idealnie, ale już dzisiaj nie chciało mi się tego dokańczać
Przed:
Po:
Rama po zdarciu farby, nie mam zdjęcia po czyszczeniu i malowaniu:
No i wspomniane pęknięcia. Jest to niebezpieczne?:
Przed:
Po:
Rama po zdarciu farby, nie mam zdjęcia po czyszczeniu i malowaniu:
No i wspomniane pęknięcia. Jest to niebezpieczne?:
18-05-2015, 23:21:06
Jak już go tak bierze, to najlepiej wypiaskować, pospawać i pomalować.
Kolor kolorem, ale szkoda żeby go rdza zeżarła.
Kolor kolorem, ale szkoda żeby go rdza zeżarła.
18-05-2015, 23:27:31
Napisz na pw odkupię fioletowe elementy i białe błotniki, dam ci dobrą cenę na tyle abyś mógł spokojnie kupić te części w standardowych barwach i wtedy malować je nawet na różowo...
18-05-2015, 23:52:40
Błotniki pomaluję, bo są mocno utlenione, a sprzedawać raczej na razie nie chcę Jak coś było w tym charcie, to niech zostanie. Lakier z boczków i baku chciałbym zachować oryginalny, ale niestety boczki mocno żre rdza na krawędziach. Po odklejenie naklejki "PL" także ukazała się rdza. W miarę możliwości postaram się zrobić jak najmniej widoczne zaprawki. Elementy czarne na zimę idą do piaskowania i malowania proszkowego. Ramę chyba pospawa mi Kanilox przy okazji ogarniania elektryki.
19-05-2015, 00:43:33
Ja to bym wolał dla spokoju to wszystko od nowa pomalować a nie brandzlować się, że oryginalny lakier... Ja rozumiem wszystko, ale bez przesady. Jak coś zaczyna rdza wpierdzielać to chyba lepiej porządnie to oczyścić, zabezpieczyć i pomalować jak trzeba...