Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wyjątkowy Romet? Czyżby prototyp? Zagadka z tyłów starej willi
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
(10-02-2015 23:09:14)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Żaden człowiek z choćby minimalnym pojęciem o mechanice, inżynierii czy jak by tego nie nazwać, nie ustawiłby tylnych amortyzatorów prostopadle do poziomu.

Czyli po prostu wydumka szwagra po pijaku.
Twój argument jest inwalidą.
Spójrz chociażby na Simsona sr50 albo Jawe 23 i porównaj sobie to do motoroweru ze zdjęć.

Czyli wcale inżynieryjnie nie kuleje.. no fajnieSmile
Kondensator wygląda na standardowy, nie z malucha. A co myslicie o stacyjce i liczniku?
Może zamiast ciągnąć ten temat już 5 stron, poczekamy aż tam pójdziesz i się spytasz? Stacyjka fajna.
Nie pasują mi jedna rzecz a mianowicie to że tylne stopki dla pasażera guma jest kwadratowa założona i przykrecona. Wątpię że w fabryce by to zrobili nawet jeśli był by to prototyp. A i jeszcze zbyt duża przestrzeń między rurą ramy a tylnym blotnikiem
komarinho napisał(a):A co myslicie o stacyjce i liczniku?
Licznik Pegaza, stacyjka pewnie też, ale z braku lampy wykonana taka obudowa.
Oczywiście że kuleje, amortyzator ma tłumić drgania, a nigdy nie będą one występowały tylko w składowej stycznej do podłoża.

Trzeba naprawdę złej woli żeby nie dostrzec że w SR są lekko pod kątem.
Jaka ekscytacja. łoo bogaty biznesmen. Łoo willa i komarek. Tak. To jedyny na świecie. Warty tyle co nowy sokół.
I tak czy siak warto go zabrać Wink
Chyba pora zużyć wrak t-1, zbudować jakiś 1 wechikół z mej wyobraźni, wrzucić za worki w garażu i czekać 40 lat ażeby ktoś go wydobył i uznał za prototyp bądź dzieło na zamówienie mego ojca. Jedyne co widzę z bliska i wzbódza największe wątpliwości jest poprzeczka kierownicy. Widać na niej dość mocne spawy i częścowiowe malowanie, moim zdaniem poprzeczka zostałą dospawana, a przebarwienia na chromie zostały zamalowane wraz z zwykłą stalową rórą.
Korek widać że był kiedyś biały, a proces żółknięcia ci bardziej potwierdzi mocno zrzółknięte miejsce wokół odpowietrznika. A co do amorków, simson ma wystarczająco pochylone jak na wymagania skutera, a Mustang sam w sobie jest projektem przypominającym wodogłowie...
Nawet jak gość był inżynierem to mógł sobie to zrobić w swoim garażu, prawda? To że był inżynierem nie oznacza że nie robił tego z kumplem w stodole i że wyszło to z fabryki.

Jak gośc był inżynierem to może jest wykonanie starannie i tak jak ma być, ale to też nic nie znaczy.
Czekam aż się to wyjaśni bo nie umiem na krześle usiedzieć od ekscytacji nie których.
Wg mnie zwykły składak. Ktoś złożył z tego co miał pod ręką. A ludzie podniecają się tak jakby Sasha Grey przyjechała do ich miasta Big Grin
Napięcie rośnie...
Paweł dzwonił , Pegaz posiada dokumentacje i właściciel chce 300 zł za niego Big Grin Tak, więc samoróbka .
W sumie za 300zł nawet się opłaca jak za takie dziwadło.
Do tego dokumentacja :F Ja bym kupował bez zastanowienia Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie