Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Moje pojazdy - Wojtek3362
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12

dominik200

Jaka jest reakcja ludzisków jak jedziesz tym sprzętem ? Big Grin
No reakcję są ciekawe Wink Jedni się uśmiechają, drudzy stoją jak wryci, kilku podeszło porozmawiać itd. Wink


Wracając do Kobuza, trafiłem na złego czarodzieja. Miał mi wyszkiełkować, to postanowił wypiaskować... A więc pokusiłem się o polerkę Wink Już jedno koło zaszprychowane.


Pompuś

Ale fajnie sie komponuje Tongue
Ja bym zglebowal to duo.
A numery ram silników od Komar'ów chętnie przygarnę ;P
Błotniki pozakładane. Muszę przepolerować przednią piastę jeszcze, oddać do szkiełkowania bębny, kupić opony i mogę zakładać koła Wink A potem to już z górki. Niestety na wiosnę muszę poprawić lakier, nie wyszło mi to za dobrze.

Pompuś

Pięknie ci idzie. Cholernie mi sie podoba Tongue
Coraz bliżej końca... :F Zostało zamontować kierownicę i jej osprzęt, pozakładać lampy, pozakładać koła, zmontować kanapę, duperelki i można wstawiać silnik, ale on już raczej po charcie. Także myślę do bożego narodzenia będą już koła Tongue

A tutaj szybka polerka klamki, przed chwilą fotkę robiłem także słabo.
Kolejna jawka, jeszcze lepszy stan niż poprzednia Wink A to wszystko dzięki niedzielnemu spacerku rodziców :F
Cena 100zł, papier oczywiście jest, OC do września przyszłego roku Smile
Najpierw ją muszę odpalić, potem pomyślę co z tym zrobić. Ale wydaję mi się że długo mnie nie opuści.
Kobuz, postanowiłem że w tym tygodniu co jutro będzie (:F) założone będą już koła. Święta to idealny czas na takie drobnostki jak szprychowanie oraz centrowanie Smile Muszę się tylko zaopatrzyć w parę dupereli. Niestety nie wiem jak, ale zgubiłem gdzieś lampę tylną :X



I jeszcze raz wstawiam nowy nabytek, bo wcześniejsze zdjęcie szlag trafił. Z dwóch poniższych jawek składam jedną, dobra do jazdy. Udało mi się odpalić silnik, niestety dwójka wyskakuje, no i brak sprzęgła nadal, ciekawe czy choćby olej jest w skrzyni. W końcu ta Jawa stała około roku na dworze.

W wigilijny dzień, od godziny 12 walczyłem ze sprzęgłem Jawie. Po 3 godzinach w końcu motor był gotowy do jazdy, 10 minutowej jazdy, po której byłem tak zdenerwowany zaniknięciem sprzęgła, że aż porobiłem fotki aby wystawić Jawe na sprzedaż :F Przy wciskaniu sprzęgła coś tarło, myślałem że zabezpieczenie jakieś puściło. Okazało się że kosz zrobił się luźny Wink Poskładałem wszystko i spodobał mi się ten motorower ponownie Big Grin

Ładnie Ci idzie z WSKą, ładne kolory aż się chcę działać dalej Smile
Czekam na ciąg dalszy Big Grin
A więc Smile Pobawiłem się ostatnio Jawą, była dość, słaba. Ściągnąłem głowicę aby pomierzyć luzy, a tu proszę, chyba nie dawno zmieniany komplet. Ani progu, ani luzu, miód Smile Także ściągnąłem dekielek zapłonu, pomierzyłem suwmiarką i nic nie mogłem wymyślić z tych moich pomiarów, to zapłon został ustawiony na oko Smile Wtedy Jawa dostała kopa, szał, pojechałem bez świateł w las i wpadłem w kałużę... Nie miałem założonego dekielka i cały zapłon mokry Big Grin Ale opalarka w ruch i znowu jazda Smile Dzisiaj jeszcze raz przepaliłem, to już nie to samo, nie ma siły na trójce :/ Nie wiem co może być, muszę pokombinować.



I w końcu wycentrowałem koło od Wski, jedno, ale jest Big Grin Z drugim mam spory problem ze zaplataniem, ale już powyginałem szprychy, tylko muszę kupić parę sztuk jeszcze i zobaczymy co będzie. Oto mój "profesjonalny" stojak :F

dobra robota ! kończ jawke strasznie mi sie podoba w pięknym stanie masz do niej papier ?
Ta brzydka ma, ta ładna nie Big Grin Jawkę robię tylko tak żeby jeździła, później pewnie na handel. A jeżeli zostanie, to bardzo, bardzo długo poczeka na renowację. Teraz walczę z wską, później zabieram się za charta. Potem mam jeszcze potencjalne 3 motorki do renowacji, a u nich zejdzie najwięcej czasu. Za jawą nie przepadam, jedyna która mi podchodzi to pancerka Smile
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie