26-11-2013, 21:54:06
26-11-2013, 22:13:17
"cudze chwalicie, swego nie znacie."
26-11-2013, 22:31:35
Zagłosowałem na 023 ponieważ miałem ich kilka uważam że jest dość nie zawodny. W kwestii unikatu zagłosowałbym na 025 ponieważ nie był tak pospolity jak np. s38 czy 023
26-11-2013, 22:39:42
Sergiusz i Mateusz, propozycję mam. Bo już i tak ładny offtop w temacie jest.
Jeśli wątpicie w przypisanie punktów Taśmie mam propozycję.
1. Jesteście pewni swego, ja udowadniam Wam że Taśma dostał punkty jak zasłużył, ale Wy za cwaniakowanie dostajecie po banie na dwa miesiące. W przypadku gdy tych punktów nie ma-kasuję Wam wasze punkty i dostajecie punktowy immunitet na rok, możecie pisać co chcecie, regulamin Was nie dotyczy.
2. Jesteście miękkie fujarki i nie potraficie wziąć odpowiedzialności za swoje słowa.
I jak laseczki?
Jeśli wątpicie w przypisanie punktów Taśmie mam propozycję.
1. Jesteście pewni swego, ja udowadniam Wam że Taśma dostał punkty jak zasłużył, ale Wy za cwaniakowanie dostajecie po banie na dwa miesiące. W przypadku gdy tych punktów nie ma-kasuję Wam wasze punkty i dostajecie punktowy immunitet na rok, możecie pisać co chcecie, regulamin Was nie dotyczy.
2. Jesteście miękkie fujarki i nie potraficie wziąć odpowiedzialności za swoje słowa.
I jak laseczki?
26-11-2013, 22:46:09
Tak serio too... Ja wolę być tą miękką fujarką i nie przyjąć kary jak fujara.
Wolę to gdyż te 2 miesiące to zbyt wysoka kara jak na to. (wg mnie)
Wolę to gdyż te 2 miesiące to zbyt wysoka kara jak na to. (wg mnie)
26-11-2013, 23:01:41
nikt by nie tesknil. nawet nie wiem czy dostalem pkt. wali mnie to nie zalezy mi.
26-11-2013, 23:01:46
Ja pochwalam 023 i 223, 019 bardzo dobre silniki , nigdy mnie nie zawiodły. Na temat innych silników nie będę się wypowiadał, ponieważ ich nie miałem.
26-11-2013, 23:04:13
S38. Miałem silniczek bardzo fajny, jedyna wada mało mocy!. Zawsze odpalał bez problemowo raz jedynie mnie zawiódł bo urwał się kosz sprzegłowy użytkowałem niemal codzień po 10km jak nic przez okres ok 2miesiące.
023- jeżdziłem dość długo fajny zrywny jedynie wieczny problem z obrotami wyjeżdziłem koło 10 zbiorników (silnika jeszcze nie rozpoławiałem) trochę na nim zrobiłem KM no także fajny nie można powiedzieć bo jeden z prostszych
023- jeżdziłem dość długo fajny zrywny jedynie wieczny problem z obrotami wyjeżdziłem koło 10 zbiorników (silnika jeszcze nie rozpoławiałem) trochę na nim zrobiłem KM no także fajny nie można powiedzieć bo jeden z prostszych
26-11-2013, 23:11:12
Ja zagłosowałem na 223, ponieważ na tle kwadraciaków jest to silnik niezawodny, a co najważniejsze nie ma problemów ze spadaniem biegów jak w 023
26-11-2013, 23:16:02
Panie żeby mieć w 023 problem z biegami to trzeba być idiotą..
w 019 inna sprawa
w 019 inna sprawa
26-11-2013, 23:20:50
(26-11-2013 23:11:12)krzysiu1505 napisał(a): [ -> ]Ja zagłosowałem na 223, ponieważ na tle kwadraciaków jest to silnik niezawodny, a co najważniejsze nie ma problemów ze spadaniem biegów jak w 023
Jak masz problem z naprawą rozklekotanego aparatu zmiany biegów to się nie dziwie -_-
26-11-2013, 23:37:44
ciesze się że temat się rozwija
błędów troszeczkę może być, zestawienie robiłem 6 lat temu a wtedy miałem jeszcze mniej
proszę tylko o kulturę
błędów troszeczkę może być, zestawienie robiłem 6 lat temu a wtedy miałem jeszcze mniej
proszę tylko o kulturę
26-11-2013, 23:41:55
(26-11-2013 23:37:44)motonita napisał(a): [ -> ]proszę tylko o kulturę
Nie przesadzaj. Temat jak papierek lakmusowy. Jak ktoś nie potrafi grzecznie rozmawiać to out. Jednego oszołoma już wyleczyłem
27-11-2013, 00:03:27
Za dużo do powiedzenia nie mam, bo styczność miałem tylko z 223 (s38 nie liczę, bo nawet tego nie odpaliłem xD ), ale uważam że to dobry silnik i dlatego też na niego zagłosowałem. Fakt, faktem, że jeśli jego stan nie powala to zaczynają się (nie)regularne awarie i tym podobne, ale silnik nie jest przecież aż tak złożony, a awarie te ograniczają się głównie do zużycia popychaczy sprzęgła czy problemów z zapłonem (który idzie ogarnąć w 15 minut).
27-11-2013, 00:14:22
Wybrałem s38 bo jest prostym silnikiem i współpracuje z ramą tzn. ciągnie nawet tego komara i da się jechać. Mało awaryjny (może mi się taki trafił). Po dobrym ustawieniu odpala od ręki (ale chyba każdy silnik tak ma).