Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 200 88r
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Witam wszystkich.
Chciałbym zaprezentować użytkownikom tego forum mój kolejny motorower (zaraz po Romecie 100 który przeszedł na emeryturę) Romet Ogar 200. Nabyłem go, a raczej dostałem od wujka za darmo jakoś na przełomie wakacji 2012r (nawet głupi by skorzystał Big Grin). Jestem jego chyba ... 3 właścicielem Big Grin.
Początkowo nie byłem zwolennikiem tego modelu z prostej i głupiej przyczyny, nie był w 100% polskiej produkcji, lecz po kilku przejazdach zmieniłem zdanie Wink. z racji ,że nie posiadałem dość sporo informacji na temat czeskiego silnika miałem trudność z jego wyregulowaniem, a ostatecznie ukręciłem gwint w głowicy... i tak zostało do kolejnego sezonu.
W kolejnym sezonie postanowiłem naprawić Ogara a następnie stałem się użytkownikiem tego zacnego forum Big Grin. Zacząłem podróżować na swym wiernym ogarze, który w tym sezonie nie zawiódł mnie ani raz, a użytkowałem go do jazdy niemal codziennej oraz wypraw niedzielnych Wink

Teraz Romek został rozłożony na czynniki pierwsze wyczyszczony oraz pomalowany. Mam zamiar przywrócić mu dawny blask jak wychodził z fabryki w 88r Big Grin. Nieznacznie odejdę od oryginału by moim zdaniem poprawić mu troszeczkę stylistykęSmile. Wymieniam w nim w miarę możliwości większość elementów które mogły ulec zużyciu od ramy (tulejki wahacza ,łożyska w kołach, wianki, a właściwie kulki przedniego zawieszenia) po silnik (łożyska szlif cylindra, łańcuszek sprzęgłowy oraz napędowy). Prace trwają cały czas, gdy znajduję wolny czas i budżet Tongue[attachment=4457]
pierwsze zdj przedstawiają zdj z różnych wypraw Ogarem w tym sezonie Wink
kolejne zdjęcia Wink
Na jako będziesz malował, papierki ma?
oczywiście że dokumenty są Smile malowanie rama czarny mat z bagażnikiem a reszta fioletowy metalik ;0 tak jak na zdjęciach
Smile
Zapowiada się piękny sprzęt Wink
Ogar 200 ... też uważam że nie najpiękniejszy, ale ... stosunkowo niezawodny, pod warunkiem, że dbasz.
Też mam takiego i bardzo ambitny projekt odrestaurowania. Jaki planujesz kolor i rodzaj lakieru (proszkowy, czy akryl)? A koła, będą chromowane czy takie jak masz teraz? A co z tylnymi amortyzatorami, ja mam podobne nie oryginał, chyba od urala/k750. Niby mam do reanimacji Romet-owskie cierne, ale nie do końca mi się podobają (no i mało komfortowe), szukam olejowych chromowanych. Ty jakie planujesz?
Może pokaż więcej zdjęć z prac.
amortyzatory mam od wsk, lakier proszkowy, dokładniej to niestety spray a obręcze ze szprychami wymieniłem na nowe bo na starych nie było już co ratować. W trakcie postępu prac będę na bieżąco wstawiał kolejne fotki
Co to tam za piękne sprzęty na zdjęciu?
Nic jak czekać na efekty. Ma być zrobiony tak jak te dwa obok Smile

przy okazji co roku widzę tą tabliczkę "Wałcz" i chyba będę się musiał do ciebie kiedyś przejechać (Macie tam taki ośrodek "SOS" Szkolenia Wałcz (W środku lasu) Typowo Kajakarstwo przyogtowania między narodowe)
akurat ja do Wałcza mam ok 60km Wink ale zapraszamy Big Grin
co do pozostałych maszyn to niebieski komar jest jednego użytkownika tego forum Wink http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthrea...565&page=1 tu masz o nim wszystko opisane Smile

za to kolejny komar jest użytkownika Komarzysta1995 a pojazd to Komar 2330 Wink
Ogar całkiem fajny powodzenia w reanimacji Tongue
dzięki Wink dziś wyczyściłem bęben koła tylnego i zaplotłem z obręczą Wink wygląda świetnie (z resztą podobnie do przedniego). Musze kupić jednego nypla (czy jakoś tak się to odmienia), ponieważ jest zbyt krzywo nawiercony. Jutro biorę się za czyszczenie i reanimowanie hamulców Wink
ogarek całkiem fajny też mam plan kupić ogar 200 powodzenia w reanimacji
Bardzo ładny ogarek, z niecierpliwością czekam na efekt końcowy Smile
Piękny ogar, powodzenia przy składaniu Wink
wielkie dzięki za dobre słowo Big Grin. Dziś postanowiłem przesiedzieć i w miarę swoich możliwość wypolerować pokrywy piast. Efekt jest również miły dla oka Wink. Zajęło mi to ok 4h Wink, w brew pozorom dość szybko zwłaszcza kiedy ogląda się, a właściwie słucha się dobre filmyWink. Co do szczek hamulcowych, jeśli znajdę je w swoim pobliskim sklepie motocyklowym to oczywiście wymienię na nowe, bo nie chciałbym zamieszczać tam już starych szczęk już dość wysłużonych (linkę oraz pręt miałem wyregulowany prawie na maksa). A poniżej zdjęcia wypolerowanych bębnów.
Wybaczcie ze minęło tyle czasu bez mojego odzewu ale trochę się zmieniło Big Grin. Zostały zakupione łożyska do piast oraz nowiutkie szczęki hamulcowe Wink. Aktualnie wszystko złożone i zaczynam szukać specjalistę do wycentrowania moich lśniących felg Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie