Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: co lepsze ogar 200 czy 205?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
Jak biegów się nie umie zmieniać to się sypie. Ja mam 200 i jakoś u mnie biegi są pancerne jakby z czołgu wyjęte. :F
Dokładnie. U mnie zrobiłem ok 5 km bez sprzęgła bo linka pękła to nie ma problemu. Nawet na koło przy ruszaniu brał :F
W czasie jazdy jak potrafisz to możesz zmieniać bez sprzęgła bo skrzynia nie jest zsynchronizowana ale przy ruszaniu nie da rady bez sprzęgła :F
MOJA OCENA:
Ogar 200 Ogar 205
+mocny +jak na 1.7 konia mocny
+szybki +mało awaryjny
+PANCERNA skrzynia +ekonomiczny porównując do 200
+łatwy dostęp do iskrownika +wygląd
-jak jej odbije to nie odpali +prostota silnika
-paliwo żerna -v-max(r1 to to nie jest)
-dostęp do iskrownika
(02-01-2013 17:21:51)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]
(02-01-2013 17:09:22)bykuu napisał(a): [ -> ]moment moment. gościu bo widzę że się już zakręciłeś i sam nie wiesz co piszesz..
a piszesz bezsensu..
skoro twierdzisz, że ogar 200 jest bardziej awaryjny, to niby jak można spokojnie wyjechać w dalsze trasy..?
mówisz że koledze ciągle skrzynia i aparat biegów siadał, no to skoro twierdzisz że można spokojnie jechać w dalsze trasy, to niby jakim prawem można jechać w nie spokojnie, skoro może mi się w każdej chwili skrzynia rozkraczyć albo aparat od biegów..?
to w końcu jak..?
bo zaprzeczasz sam swoim twierdzeniom.
i co, przykładowo walnie mi 100km od domu skrzynia i co mam zrobić jak w pobliżu nie będzie żadnego sklepu motoryzacyjnego..?
albo już gdybym ze sobą wziął z domu tą skrzynię, to gdzie mam silnik rozebrać..?
najbliższa wioska za 10km, ściemnia się już i co..?
silnik na drodze rozbierać, dreptać z rometem do tej wioski, dzwonić pop rodziców..?

zastanów się co piszesz.

przecież skoro ogar 205 jest mniej awaryjny to niby dlaczego daleko nie pojadę..?
bo ma słaby silnik..?

weź przed zaczęciem pisania pomyśl, a po napisaniu i przed dodaniem posta, przeczytaj sobie to wszystko uważnie i przeanalizuj.
skoryguj swoją wypowiedź, popraw wszystkie niedogodności i dopiero później to opublikuj.
albo po prostu nie wypowiadaj się wgl. skoro sam nie wiesz co piszesz. : )
Ty przed napisaniem czego kol wiek zajrzyj do słownika interpunkcji.
Bo dużymi literami nie grzeszysz. A przecinkami sypiesz jak śniegiem.
Ok kiedy pisze się NP: " Mam Ogara 200 czy 205..?"

W 200 skrzynia się sypię O.o? Jak jeździsz bez sprzęgła to się sypie.

wielki polonisto, interpunkcja interpunkcją, ale skoro taki z Ciebie wielki znawca, to może powiesz mi od kiedy to piszemy 'czego kol wiek' oddzielnie?
jeden wyraz podzieliłeś na trzy części, no brawo.
pisząc NP co chciałeś wyrazić?

jedynie z konstrukcji zdania można wywnioskować że chodziło Ci o skrót 'np.' czyli (jak doskonale wiadomo) po rozwinięciu - 'na przykład' ...

ja nie grzeszę dużymi literami, a Ty ortografią.
jak już kogoś pouczasz, to może sam najpierw zajrzysz do słownika ortograficznego, co?

tak wgl. to co Ci przeszkadzają moje przecinki?
stawiam je po to, by czytało się lepiej.

Ty natomiast, zdanie zaczynasz od 'Bo' oraz od 'A' ...
czy tak ciężko napisać:
'Dużymi literami nie grzeszysz, a przecinkami sypiesz jak śniegiem' ?

zamiast 'Od' napisałeś 'Ok'...
no stary, pouczasz mnie co do mojej interpunkcji, a sam robisz takie błędy że aż w oczy razi.


Stwierdzenie o sypiącej się skrzyni biegów w ogarze 200 nie jest moje.
Napisałem tak, ponieważ Rometfun20123 wyszedł z takiego założenia i po prostu podałem przykład oparty na jego wypowiedzi.
(02-01-2013 17:50:56)Rudy102 napisał(a): [ -> ]W czasie jazdy jak potrafisz to możesz zmieniać bez sprzęgła bo skrzynia nie jest zsynchronizowana ale przy ruszaniu nie da rady bez sprzęgła :F

Uda się, delikatnie nogami sie odpychasz, gazu dajesz i na kole ruszasz :F

Co do filmiku to nie będzie. Chyba stało się najgorsze co mogło bo...




...będzie trzeba rozpoławiać pierwszy raz ten silnik...




...łożysko na wale się rozsypało chyba -.- I sprzęgło przy okazji -.-

(02-01-2013 17:57:44)bykuu napisał(a): [ -> ]wielki polonisto, interpunkcja interpunkcją, ale skoro taki z Ciebie wielki znawca, to może powiesz mi od kiedy to piszemy 'czego kol wiek' oddzielnie?
jeden wyraz podzieliłeś na trzy części, no brawo.
pisząc NP co chciałeś wyrazić?

bo jedynie z konstrukcji zdania można wywnioskować że chodziło Ci o skrót 'np.' czyli po rozwinięciu - 'na przykład' ...

ja nie grzeszę dużymi literami, a Ty ortografią.
jak już kogoś pouczasz, to może sam najpierw zajrzysz do słownika ortograficznego co?

i wgl. to co Ci przeszkadzają moje przecinki?
stawiam je po to, by czytało się lepiej.

Ty natomiast, zdanie zaczynasz od 'Bo' oraz od 'A' ...
czy tak ciężko napisać:
'Dużymi literami nie grzeszysz, a przecinkami sypiesz jak śniegiem' ?

zamiast 'Od' napisałeś 'Ok'...
no stary, pouczasz mnie co do mojej interpunkcji, a sam robisz takie błędy że aż w oczy razi.


Stwierdzenie o sypiącej się skrzyni biegów w ogarze 200 nie jest moje.
Napisałem tak, ponieważ Rometfun20123 wyszedł z takiego założenia i po prostu podałem przykład oparty na jego wypowiedzi.

Ale się rozpisałeś.
Wole pisać jeden wyraz na 3 części jak pisać co drugi wyraz przecinek. Jedyne co napisałeś czytelnie to moje cytaty.
Co do "ok" zamiast "od" to miałem zamiar co innego napisać, ale sobie odpuściłem.

Wiem że to jest nie twoje stwierdzenie o skrzyni, dlatego między moimi wypowiedziami jest przerwa. A u Ciebie co zdanie masz dziurę Wink
No to majstry popisaliście się jakie to Ogary 200 dobre. Jak przychodzi co do czego ten musi wymienić to tamten co innego , a moja awaryjna "205" pali od strzała przy zajechanym silniku .
no patrzcie jak przyszło co do czego to wasze bezawaryjne ogary nawaliły no takie życie :F
(02-01-2013 18:22:51)Romet MR 2375 napisał(a): [ -> ]no patrzcie jak przyszło co do czego to wasze bezawaryjne ogary nawaliły no takie życie :F

Jak postoisz 4.5 mies tez nie będziesz się ruszał. I twoje stawy nawalą.
200 się popsuło a to takie bezawaryjne... :F
Odpal swoja padakę z pierwszego po 4.5 mies. stania? Nie uda ci się.
Odpalić odpalił. Tylko łożysko jakiś się posypało i sprzęgło gdzie już metal o metal tarł w końcu jest do wymiany.
Wy pewnie byście się wymigali tym że nie macie czym nagrać czy problem z internetem macie.
Mój 2375 stał w garażu u poprzedniego właściciela 4 lata nie odpalany. I odpalił za 3 kopem...
(02-01-2013 18:30:44)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]Odpal swoja padakę z pierwszego po 4.5 mies. stania? Nie uda ci się.
Odpalić odpalił. Tylko łożysko jakiś się posypało i sprzęgło gdzie już metal o metal tarł w końcu jest do wymiany.

Odpalę. Wleję benzynę przepompuje i odpalę. Daj mi drugi silnik to ten schowam nawet na rok.
(02-01-2013 18:32:52)kryniu2973 napisał(a): [ -> ]Mój 2375 stał w garażu u poprzedniego właściciela 4 lata nie odpalany. I odpalił za 3 kopem...

Tylko zanim kopałeś wyczyściłeś kranik, gaźnik, ustawiłeś zapłon pewnie.
Zbyt się wymądrzasz żebym ci uwierzył.
Mój po 3 lata stania w Stalowej Woli odpalił za pierwszym tylko sprzęgło regulowałem (po 200km wymieniłem) i nalałem paliwa. Nic nie było ruszane. Zapłon fabrycznie przykręcony jeszcze.
(02-01-2013 18:32:56)Simon napisał(a): [ -> ]
(02-01-2013 18:30:44)Tasiemiec napisał(a): [ -> ]Odpal swoja padakę z pierwszego po 4.5 mies. stania? Nie uda ci się.
Odpalić odpalił. Tylko łożysko jakiś się posypało i sprzęgło gdzie już metal o metal tarł w końcu jest do wymiany.

Odpalę. Wleję benzynę przepompuje i odpalę. Daj mi drugi silnik to ten schowam nawet na rok.

Akurat to było do "Krynia" :F
Cytaty , koniecznie. Bo nie wiem co do mnie a co nie :F
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15
Przekierowanie