Motorowerzystka i cińcik xD
|
Autor |
Wiadomość |
Motorowerzystka
Mekanik xD
Liczba postów: 2,111
Imię: Ania
Skąd: Dzikie Mazury
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Motorowerzystka i cińcik xD
Bratanek zostawił mi swój squter do naprawy, no to w końcu się za niego wzięłam Usterka objawiała się tym, że po rozgrzaniu tracił moc, obstawiałam zużyty pasek. Szukałam na necie informacji dotyczących podobnych objawów różnych usterek i trafiłam na książkę, po chwili namysłu znalazłam ją na allegro po czym kupiłam Jest to "Poradnik obsługi i naprawy - Squtery chińskie, tajwańskie i koreańskie". Po przeczytaniu odpowiedniego rozdziału wiedziałam co i jak Po odkręceniu pokrywy i złapaniu paska... Jakiś taki za luźny chyba...
Ale teraz trzeba odkręcić wariator... Hmm jak to zrobić?? Książka mi pomoże! No prawie pomogła... Stworzyłam klucz paskowy, niestety nie zdał egzaminu.
Rączka była za krótka, a gdy ją przedłużyłam to ciągle spadał przy próbie odkręcania... No cóż, musiałam zajrzeć do neta co z tym faktem zrobić i się dowiedziałam, potrzebowałam blokady wariatora. Znalezione - kupione
Śruby się gięły więc musiałam dać "wzmocnienie" i po tym odkręciłam nakrętkę bez zbytniego trudu.
W pokrywie zabierak już ma najlepsze lata raczej za sobą...
No ale i tak nie mam nowego... Może uda się jeszcze odpalić.
Ale syf...
Ale od czego jest brake cleaner Od razu lepiej
Pasek po chwili był już na miejscu:
Zakręciłam wszystko, wyprowadziłam go na podwórko z zamiarem odpalenia... Ale nieee... Kopka nie odbija... Zabierak pewnie wyzionął ducha :c No trudno, kupię i wymienię
Jak tak patrzę na te zdjęcia to stwierdzam, że muszę w końcu zakleić swój telefon xD Gumowa obudowa odkleiła się w pobliżu aparatu...
|
|
30-10-2021 21:17:04 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości
|
|