Post: #1

Siema. Chciałem wam przedstawić Komarka 2352 z 1980 roku, którego restauruje dla klienta

Tak wyglądał jak go przywieźli :








Rozbiórka ramy oraz silnika :













Paczka z częściami od Kaniloxa. Wszystko okej, oprócz błotnika, który okazal się być skracany, więc poleciał na złom.



Pompka kupiona na olx, stan dobry, było kilka wżerów, więc razem z innymi gratami poleciała do chromowania :



Paczka z allegro :



Jackmotors:



Tutaj wszystkie materiały do lakierowania. Kolor dobrany idealnie pod oryginał




Części aluminiowe, które wysłałem do polerowania wibracyjnego. Mają być na lustro



Części, które wysłałem do chromowania :



Klient życzył sobie , aby wszystko było trwałe i na lata, więc wszystko metalowe będzie w chromie.

Tablica rejestracyjna w agonalnym stanie, więc Manufaktura Blach Tłoczonych podjęła się wykonania nowej. Komarek oczywiście jest zarejestrowany na te numery




Paczka od NovaMotors:



Pasowanie i spawanie blacharki przed piaskowaniem ( dziś własnie odebrałem z piasku ) :






Czyszczenie i polerowanie chromów, aby upewnić się co może zostać, a co potrzebuje nowego chromu. Z tego wszystkie od nowa będą chromowane golenie oraz pompka, ponieważ były delikatnie przegnite :






Oryginalne lustereczko po renowacji





Paczka Gmoto:




Kierownica okazała się być krzywa, wiec kupilem ładną na allegro w nowym chromie plus kilka pierdółek też w chromie ( wtedy jeszcze nie wiedzialem ,że uda się wysłać do chromu i nie czekać 3 miesiące tylko tydzień) Dzięki jeszcze raz Joozek za namiary !



Do połowy następnego tygodnia będzie po lakierowany, więc będzie można powoli zacząć składać

Post: #2

No i świetnie. Kolejny polski moped będzie uratowany już wprawioną w tego typu naprawy ręką
A że zdjęciem tej tablicy rejestracyjnej to od razu leć na FanPage "Czarne Krośnieńskie"

Post: #3

Widzę nie ma lipy , profesjonalne podejście do remontu

Post: #4

Bartku, dzwoń do Roberta by tych osi nie chromował - zwłaszcza od kół, bo będą za "ciasne do łożysk", niech je tylko ocynkuje.
Projekt - cukierkowy

Post: #5

Zapowiada się ciekawie - a tak jest niestety rzadko na tym forum

Szkoda tylko, że to nie Twój Komar

Post: #6

Widać że wyjdzie z tego igiełka, czekam na efekt końcowy

Post: #7

(22-07-2017 00:24:44)joozek napisał(a):  Bartku, dzwoń do Roberta by tych osi nie chromował - zwłaszcza od kół, bo będą za "ciasne do łożysk", niech je tylko ocynkuje.
Projekt - cukierkowy

Osi jednak nie dawałem, własnie jak robiłem paczke to pomyślałem, że od razu po chromowaniu będą problemy z gwintem i grubością

Post: #8

Oczywiście na poziomie!
Jak zawsze wyjdzie idealny Czekam na efekt końcowy

Post: #9

Komarek już w nowym lakierze Przyszły też naklejeczki Wyszło elegancko, lecz niestety jak to bywa element ,który jest najbardziej widoczny musiał się popsuć za pierwszym razem zlało, przy drugim malowaniu zeżarło i w końcu po ponowym położeniu podkładu udało się pięknie położyć kolorek na baku Zapraszam do oglądania

Post: #10

Ile zapłaciłeś za chromowanie?

Post: #11

Chyba jeszcze nie chromował?

Post: #12

Komar 2352 by Klient, czyli projekt "Trawa"

Pięknie <3 Aż się łezka w oku kręci - na taki sam kolor (niemalże) był malowany mój pierwszy motorower - Romet Kadet

Mam pytanie: Co to za czarna "mgiełka", gdzieniegdzie (od 3. zdjęcia w dół) i dlaczego jest tylko gdzieniegdzie

Epoksyd, później podkład akrylowy?

Post: #13

Ta "czarna mgiełka" to korozja

Post: #14

Czarna mgiełka to przepyłka, żeby dokładnie zmatować podkład i wykryć ewentualne nierówności. Tak, podkład epoksydowy, następnie akryl

---

(25-07-2017 18:24:34)zakrzes napisał(a):  Ile zapłaciłeś za chromowanie?

700 zł, w tym tygodniu powinny przyjść

Post: #15

Co to żeś za opony kupił?