Post: #1

Otóż, manetka sprzęgła w Ogarze. Siedzi na kierownicy twardo. Jest jakiś sposób na jej ściągnięcie/założenie? Bo nie uwierzę, żeby to tak mocno wciskane było... Dodam, że jest ona od Jawy
Dalej - manetka gazu nie wchodzi do tego jakby zacisku na kierownicy do końca. Wygląda, jakby guma nie była do końca naciągnięta na metal. Jest na to jakiś sposób?

Post: #2

Z tym ściągnięcie by trudno ale najprostszy sposób to zanurzyć we wrzątku na jakieś 1-2 min i próbować ściągać póki gorące
Co do rolgazu to tak samo zdjąć gume, posmarować towotem rolagaz i wbić gume do końca . Chyba że rolgaz jest zbyt daleko wsunięty na kierownice i guma o nią zapiera

Post: #3

Czyli nie wymyślili przystępnego sposobu, tylko wrzątki i siła
A gumę będę nabijał, w takim razie.

Post: #4

No chyba ten sposób jest najskuteczniejszy . No chyba że ta nieoryginalna guma jest w kiepskim stanie i nie żal jej to prostu przetnij i git

Post: #5

polewasz to goracą wodą i sciagasz tak jak mówi Irek nie raz też tak robiłem

Post: #6

A jawowską rączkę gazu jak zdjąć? Bo śruby przy tym takim korku żadnej nie ma, kawałek wyszła metodą "na siłę" ale dalej to nie ruszy...

Post: #7

Tam w korpusie jest mały otwór a w niej śrubka na płaski śrubokręt , trzeba ją poluzować i zsunąć cały rolgaz .
Jak dobrze pamiętam to w manetce jest otwór który przy pewnym położeniu manetki nachodzi na śrube którą przykręcony jest korek , tak samo jest MZ

Post: #8

Tyle, że ja tam żadnej śruby nie stwierdziłem...

Post: #9

No to jest jedynie opcja że guma przekręciła sie na rolgazie i nie widać otworu do odkręcenia korka

Post: #10

To te śruby taki luz miały, że jakieś 2-3mm korek wyszedł?

Post: #11

Znalazłem śrubkę - była sprytnie zamaskowana hurtowymi ilościami smaru

Ale pojawił się inny kłopot - założyłem rączkę oryginalną... i nie chce ona wracac na miejsce. Nie ma wyczuwalnych granic końca i początku "gazu", nie wraca do pozycji "zerowej". Więc?

---

Bo linka jest taka sama, jak w Jawie, czy inna?

Post: #12

Nasmaruj manetke , mozliwe ze linka źle puszczona , zawadza pancerz i dlatego jest nie tak

Post: #13

Manetka nasmarowana, linka dobrze puszczona. A manetka ciężko chodzi.
A może to być wina rozcięcia kierownicy? Pod tę jawowską manetkę jest ponacinana krawędź... może to rozpiera manetkę i dlatego tak ciężko to chodzi?