Post: #61

Nie,bo sam się czaje na tą Dżawę może mi ją sprzeda mam swoje metody męczenia Kurde jeszcze muszę chartkora kupić

Post: #62

Co mi tu spamujecie w temacie, ja Wam dam... na zlocie moją złość poznacie Nie no spoko
Arecki wyremontowany czy nie, ważne, żeby dojechał

Post: #63

Mam nadzieje że jakoś się dotoczę, bo silnik już jest nie źle dojechany.

Post: #64

Da radę ................................................. MUSI!

Post: #65

A jak nie to mnie kolega będzie holował te 50km

Post: #66

A moja Pony za parę godzin będzie miała nowe tablice i dowód w którym ja właścicielem .Przegląd przeszła bez zarzutu sąsiad mi wszystko pojechał załatwić...Także na zlocie granatowa motoryna na białych numerach DWR wzbudzi respekt

Post: #67

Prawdopodobnie spotkamy się miesiąc później, w kwietniu Jak patrzę na to co jest za oknem... a zlot miałby być za +- 2 tygodnie, więc na jakąś wielką poprawę pogody nie ma co liczyć, ale to się jeszcze zobaczy i ostatecznie będzie wiadomo na tydzień przed 3.03

Post: #68

Dopisuje się do chętnych na wyjazd, co prawda do Świdnicy mam 100 km
ale powinienem bez problemu dojechać. Charcik powinien taką trasę wytrzymać, oby tylko pogoda się poprawiła

Post: #69

Odpisałem na GG

Post: #70

(17-02-2013 15:58:09)grzesiek.r napisał(a):  Dopisuje się do chętnych na wyjazd, co prawda do Świdnicy mam 100 km
ale powinienem bez problemu dojechać. Charcik powinien taką trasę wytrzymać, oby tylko pogoda się poprawiła

To możesz się ze mną zabrać po drodze.
Wojtek jedziesz może na oldtimerbazar?

Post: #71

(18-02-2013 00:22:20)arecki16 napisał(a):  

(17-02-2013 15:58:09)grzesiek.r napisał(a):  Dopisuje się do chętnych na wyjazd, co prawda do Świdnicy mam 100 km
ale powinienem bez problemu dojechać. Charcik powinien taką trasę wytrzymać, oby tylko pogoda się poprawiła

To możesz się ze mną zabrać po drodze.
Wojtek jedziesz może na oldtimerbazar?

Arecki trochę nam nie podrodze ja z Bolesławca Ty z Kamiennej Góry bez obaw jak będzie ustalona data napewno się pojawię

Post: #72

Niestety, ale warunki panujący na drodze nie pozwolą mi na dostanie się do Wrocławia

Post: #73

To jak w niedzielę za tydzień,bo śniegi topnieją jutro albo we wtorek pewnie już ich nie będzie bynajmniej u mnie biorę Pony 301

Post: #74

Ludziom, nie tylko z tego forum powiedziałem, że przekładamy, to nie będziemy zamieszania robić. Z tym topnieniem śniegu to byłbym ostrożniejszy ;] Trochę go jest, zawsze może dopadać i 100 innych rzeczy może się wydarzyć. Jeszcze muszę tam pojechać przed zlotem, przejechać przez miasto trasą, którą będziemy jechać, jakieś miejsce na ognisko znaleźć, parkingi obczaić, no jest trochę tego, nie tak prosto takie coś zorganizować, żeby nie było jednej wielkiej improwizacji ;] Ja pewnie będę, nawet jak kiepsko na drodze będzie(rzadko kiedy mam czas, żeby się przejechać, trzeba korzystać z każdej okazji), bo muszę jakąś trasę zrobić, żeby gaźnik wyregulować ;]

Post: #75

W porządku,ale jak by co ja na pewno wpadam