Post: #1

Witam
Mam pytanie. Chodzi o to że mam motorynke. Silnik ciągle sie psuje jeszcze nie moge odkręcić srub od dekla ze strony zapłonu. Jedynka nie wskakuje jednym słowem porażka. Moje pytanie to czy opłaca sie i jest wogóle to dobry pomysł żeby kupić silnik predom dezamet 023. Bo widziałem na olx kilka cena nie najgorsza. Co o tym myslicie?

Post: #2

Możesz albo spróbować naprawić albo kupić inny i sprzedać ten silnik.

Post: #3

Lepiej tego porozkladaj i go zrob jak nalezyw

Post: #4

Kupić i iść na łatwiznę można , jak samemu zrobisz i się nauczysz lepsza frajda z jazdy ....

Post: #5

Lepiej temu zrób kapitalke. Jak kupujesz przez neta to jeszcze gorsze padło możesz kupić

Post: #6

Ktoś sprzeda po remoncie a remont polegał na wymianie pierścieni , zrób sam kapitalny remont ...

Post: #7

Cena i opis nie zawsze są adekwatne do realnego stanu sprzedawanego przedmiotu. Jeśli zdecydowałbyś się na zakup nowego silnika najlepiej jest go obejrzeć osobiście by nie dać się po prostu zrobić w ch**a. A co do samego pomysłu wymiany silnika na inny musisz to po prostu przekalkulować na spokojnie i dokładnie się zastanowić. Np. remont twojego silnika wyniesie przykładowo 150zł a nowy silnik będzie kosztował 100 zł. Na pierwszy rzut oka bardziej opłaca się kupić nowy ale jest pewien haczyk w postaci stanu tego silnika. Co z tego że jest tańszy ale np. ma padnięte sprzęgło bądź zapłon itd. Czyli od razu czekały by cię koszty i po podliczeniu części wsadzonych w nowy silnik wyjdzie ci tyle samo co za remont starego. A remontując stary masz 100% pewność że wszystko jest nowe i musi działać poprawnie.

Post: #8

A jak kupisz drugi taki sam albo w jeszcze gorszym stanie?

Post: #9

A waszym zdaniem lepiej samemu naprawiać czy oddać do mechanika? Bo gdy ją przyprowadziłem po 25 latach stania oddałem do mechanika, zapłaciłem 400 zł za wymiane wału, regulacje, wymiane tarcz sprzęgła po czym wróciła. Była na chodzie ale po kilku dniach jedynka przestała mi wskakiwać, po 2 tyg przestało paliwo mi dopływać, a teraz wogle mi nie pali. Chciałem wyregulować wodzik, ale nie moge bo nie da sie dwóch śrub odkręcić, wiec pomyślałem o nowym silniku.

Post: #10

Mechaniki kosza duzo pieniedzy, jak masz chocby najmniejsze umiejetnosci manualne to na pewno dasz rade, ja bez zadnej absolutnie praktyki sam sobie zalozylem 72 do zippa oraz rozlozylem glowice w drobny mak (a bylo co rozbierac) i dalem rade zlozyc. Takze mysle ze z pomoca forum na pewno dasz rade

Post: #11

Sam napraw silnik chodzisz będziesz miał pewnie jak jest zrobiony i mniejszy koszt ci wyjdzie nisz u mechanika. A jak będziesz sam naprawiał to troche umiejętności ci wpadnie do głowy

Post: #12

Wiekszy mam problem z regulacją. Szczególnie z zapłonem.

Post: #13

A regulacja to jest prościzna, jak już rozłożysz i złożysz silnik to załapiesz o co chodzi nawet z regulacją zapłonu
Tak samo jak ja bałem się po złożeniu ustawić biegi w 019 a okazało się to banalnie łatwe, tylko musiałem zmarnować 30min
Rób remont generalny a zobaczysz że silniczek będzie chodzić jak żyleta

Post: #14

400złotych to dość dużo jak za zrobienie takich łatwych puzli jak 023. W tej cenie kupiłbym dobry osprzęt do ustawiania zapłonu jeszcze na części by zostało.

Post: #15

https://www.youtube.com/watch?v=XC7B8pUisD8

http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=21056

Co do sprzęgła i biegów to poszukaj, było ostatnio


Te 400 stówy to ty dałeś łącznie z częściami, zakupionymi przez mechanika, czy samą robociznę?