Post: #1

Cześć,

posiadam motorynkę z silnikiem 019 i prawdopodobnie gaźnikiem GM-12F lub 13F, nie mam jak obecnie sprawdzić.

Obecnie motorynka jest po wymianie wału korbowego bo poprzedni pękł,
był czyszczony gaźnik i obecnie mam problem z odpaleniem motorynki.
Tj. jak podpompuje paliwo to z dodaniem dużej ilości gazu motorynka odpali ale zaraz gaśnie i muszę ponownie dużo podpompować paliwo by odpaliła i zaś zgasła.
Ostatnio trafiłem na filmik o gaźniku właśnie GM-12F:

https://www.youtube.com/watch?v=Z_L9NEV7Ix4

i tutaj w 6:20 pan opowiada, że zdarza się, że podczas za mocnego dokręcenia pęka tulejka od dyszy głównej.
Sprawdziłem u siebie i właśnie jest pęknięta.
Podejrzewam, że to jest winowajca moich problemów, jak jest inaczej to wyprowadźcie mnie z błędu.

I teraz do meritum czy jest opcja wymiany tej tulejki? Szukałem po forum czy internecie po zestawach naprawczych i niczego takiego nie znalazłem.

Post: #2

lepiej kupić nowy gazior lub wymienic na całkiem inny, taki współcześniejszy i mieć spokój niż się babrać z fabrycznym

Post: #3

(Wczoraj 18:48:27)Bob_Harley napisał(a):  lepiej kupić nowy gazior lub wymienic na całkiem inny, taki współcześniejszy i mieć spokój niż się babrać z fabrycznym

No pewnie tak się skończy zakupem nowego gaźnika, myślałem, że może jest jakiś sposób reaktywować obecny.

Widzę za dużego wyboru to nie ma bo albo jakieś no name zamienniki za ok 75zł lub markowe dellorto ale to cena już 259zł abstrakcyjna jak dla mnie.

To pewnie w takim razie pójdzie coś takiego :

https://allegro.pl/oferta/gaznik-romet-k...7995053172

Jak zamówię coś i zamontuje to dam znać czy pacjent ożyje.
Ale na pewno nie będzie to prędko pewnie okolice wiosny.

Post: #4

Teoretycznie jest opcja wyciągnąć rozpylacz i wstawić jakiś inny, nowego nie kupisz tylko wyciągnąć z innego gaźnika

Ale też nie ma gwarancji że będzie siedział jak trzeba

Post: #5

https://www.jackmotors.pl/oldtimer/gazni...llorot+sha


tylko kóciec z allegro sobie dokup i tyle