Ogar 205 –więcej mocy, jak najlepiej zrobić Porting?
|
Autor |
Wiadomość |
Trusek
Nowy

Liczba postów: 17
Imię: Kamil
Skąd: Białystok
Pojazd: Romet Ogar 205
|
Ogar 205 –więcej mocy, jak najlepiej zrobić Porting?
Witam, chcę wykonać porting cylindra w moim Ogarze 205. Mam do tego odpowiednie warunki i sprzęt, a przede wszystkim chęci, żeby zrobić to samodzielnie. Zastanawiam się jednak nad optymalnym rozwiązaniem: czy lepiej powiększyć istniejące dwa kanały płuczące, czy może dorobić jeszcze dwa dodatkowe, mniejsze kanały? Kiedyś widziałem na YouTube filmik, gdzie ktoś wykonywał taki porting i efekty wyglądały całkiem obiecująco, ale teraz nie mogę go znaleźć. Jeśli ktoś natknął się na ten film i może mi podesłać link, będę bardzo wdzięczny. Nie jestem pewien, czy w praktyce taka przeróbka naprawdę poprawi osiągi silnika, jego moc i elastyczność, czy może będzie tylko bardziej ryzykowna bez spektakularnych efektów. Chciałbym poznać waszą opinie, żeby dowiedzieć się, która opcja będzie najbezpieczniejsza i najbardziej opłacalna pod względem wzrostu mocy i trwałości.
|
|
Dzisiaj 13:52:30 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 165
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Ogar 205 –więcej mocy, jak najlepiej zrobić Porting?
Czesc, moze najpierw wyprobuj bardzo precyzyjnie wyregulowac wyprzedzenie zaplonu [ nie kierowac sie w ogole instrukcja obslugi ], tylko zrobic to 'na wyczucie / na najwieksza moc silnika'..?
Przykladowo bowiem : Rysie i Zaki mialy podobne moce silniczkow 65 lat temu, bo od 1,7 - do 2 KM [ na owczesnej, dedykowanej do nich benzynie 'spirytusowej BA 70 - 75 Oktan' ] i wg instrukcji osiagaly nawet 55 - 60 km/h i to przy niskich stopniach sprezania silnikow 6,5 : 1.
Postaraj sie minimalnie zwiekszyc wyprzedzenie zaplonu, np. o 0,1 - 0,2mm / ponad to, co masz w tej chwili ustawione i wyprobuj silnik na drodze - czy zwiekszyly sie osiagi i zaczal np. mniej spalac benzyny, itp. ?
Jesli bedzie jezdzil lepiej - to znowu zwieksz wyprzedzenie zaplonu, o kolejne 0,1 - 0,2mm i tak az do skutku / az do momentu - kiedy motorower bedzie osiagal najwieksza predkosc podrozna i bedzie dawal sie uruchamiac 'kopniakiem' bezproblemowo - nie bedzie 'odkopywal' mocno przy zapalaniu.
Pozdrawiam.
|
|
Dzisiaj 14:47:59 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 165
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Ogar 205 –więcej mocy, jak najlepiej zrobić Porting?
Czyli - 'nie rozumiemy sie', niestety...Bo tu nie chodzi o rodzaj zaplonu - tylko o jego bardzo precyzyjna regulacje : wyprzedzenia zaplonu - do LO dzisiejszej benzyny.
A jezeli '99%' uzytkownikow - robi to wg instrukcji, czyli ustawia '3 mm przed GMP', to czasem silnik z 'CDI' jest nawet slabszy, niz oryginalnym zaplonem 'platynkowym'...
Napisalem wczesniej dosc prosto : 'Rys i Zak' - jezdzily 55 / 60 km/h na benzynie 'BA 70 - 75 Oktan', przy stopniu sprezania 6,5 : 1 i wyprzedzeniu zaplonu 4,5 mm przed GMP - prawie 70 lat temu.
Natomiast 'Komar' zostal juz fabrycznie 'zdlawiony', zeby nie byl zbyt szybki - bo zmienily sie przepisy i mogl jezdzic maksymalnie do 45 km/h - to w instrukcji napisali mu, ze wyprzedzenie zaplonu ma miec '3 mm przed GMP' i zakonczyli produkcje benzyn 'spirytusowych BA 70 - 75 Oktan' i pozostala na rynku tylko 'etylina 74 - 76 Oktan'.
Dlatego napisalem - zebys nie kierowal sie instrukcja, tylko zwiekszal wyprzedzenie zaplonu o 0,1 - 0,2 mm i sprawdzal, czy silnik ma coraz wyzsza moc i coraz szybciej jezdzi, a jednoczesnie - da sie go odpalic bez 'odkopywania kopniaka'..?
Ponizej - zaplony 'CDI', ktore maja mozliwosc regulacji wyprzedzenia zaplonu nawet 2-krotnie wieksza, niz oryginalny zaplon :

,

, przy czym w jednym - tzw. 'fasolki regulacyjne' wyprzedzenia sa tylko nieznacznie dluzsze, niz w oryginalnym zaplonie 'platynkowym'.
Pozdrawiam :
|
|
Dzisiaj 16:16:04 |
|
|
MacRoial
Uczeń

Liczba postów: 218
Imię: Ben
Skąd: Łódzkie
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Ogar 205 –więcej mocy, jak najlepiej zrobić Porting?
(Dzisiaj 13:52:30)Trusek napisał(a): Witam, chcę wykonać porting cylindra w moim Ogarze 205. Mam do tego odpowiednie warunki i sprzęt, a przede wszystkim chęci, żeby zrobić to samodzielnie. Zastanawiam się jednak nad optymalnym rozwiązaniem: czy lepiej powiększyć istniejące dwa kanały płuczące, czy może dorobić jeszcze dwa dodatkowe, mniejsze kanały? Kiedyś widziałem na YouTube filmik, gdzie ktoś wykonywał taki porting i efekty wyglądały całkiem obiecująco, ale teraz nie mogę go znaleźć. Jeśli ktoś natknął się na ten film i może mi podesłać link, będę bardzo wdzięczny. Nie jestem pewien, czy w praktyce taka przeróbka naprawdę poprawi osiągi silnika, jego moc i elastyczność, czy może będzie tylko bardziej ryzykowna bez spektakularnych efektów. Chciałbym poznać waszą opinie, żeby dowiedzieć się, która opcja będzie najbezpieczniejsza i najbardziej opłacalna pod względem wzrostu mocy i trwałości.
Kiedyś w jakiejś książce o projektowaniu silników 2T widziałem informację, że powierzchnia kanałów płuczących nie powinna przekraczać połowy powierzchni okna wydechowego. Nie wiem, jaką masz powierzchnię wydechu, ale ja robię tak, że powiększam (zawsze w stronę dolotu!!!) tylko fabryczne dwa okna wydechowe i poprawiam ich geometrię tak, żeby mieszanka paliwowo-powietrzna wirowała w jednym kierunku w cylindrze.
Sprzęty:
Romet Ogar 205, Romet 2375, Romet 50 T-1, Romet Komar 2351, Romet Kadet 110 automatic, Romet Kadet 780, Romet Kadet 780, Jawa 50 23p, Jawa 50 20p, Jawa 50 21p, Jawa Babetta 207, ZVL Babetta 215, Riga Delta RMR 24, Riga Delta RMR 24, Ardie VF 125,
|
|
Dzisiaj 20:37:20 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|