| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 0 głosów - 0 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Sąd się pomylił...
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		swlazlowski 
 
 
		
			Nowy 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 11 
Imię: Szymon 
Skąd: Bełchatów 
Pojazd: Romet 50-T-1 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Sąd się pomylił... 
			 
			
				 (19-03-2023 17:50:04)romek napisał(a):  Napisz lepiej jak robiłeś zasiedzenie krok po kroku bo każdy o tym słyszał a nikt nie robił. 
Z przyjemnością. Do którego wątku to najlepiej wrzucić? 
 
W dużym skrócie (który rozwinę we właściwym wątku):
 
- Zebrałem dokumenty, przede wszystkim stare zdjęcia potwierdzające stan, umowy naprawy, stare blachy (zielone!)
 
- We marcu 2020 r. założyłem sprawę w sądzie rejonowym o stwierdzenie zasiedzenia rzeczy ruchomej i dopuszczenie dowodów. Wymaga to opłaty PLN100, w odróżnieniu od kosztów zasiedzenia nieruchomości które wynosiły wtedy PLN2,000, duża rzecz i cieszy
 
- W związku z pandemią COVID-19 nie szło to tak szybko jakbyśmy sobie życzyli. Nie mogłem uczestniczyć w rozprawie we wrześniu 2020, ale juz w Maju 2021 roku na rozprawie sąd rozpatrzył wniosek prosząc o kaucję (c1,000PLN) w celu zapłaty za ogłoszenia w prasie
 
- W końcu 2021 roku po wydaniu postanowienia, złożyłem prośbę o wydanie odpisu
 
- W tym samym czasie dokonałem wyceny i opłaciłem podatek. Wysoki Sąd był tak miły iż przypomniał mi o tym podatku podczas rozprawy - inaczej do głowy by mi to nie przyszło. 
 
  
Jak widać zabiera to czas (1-2 lata i kilka wizyt w sądzie) wymaga nakładów finansowych (PLN1,000-PLN2,000) i trzeba kilka razy założyć garnitur & kupić znaczki na listy.
 
Pozdrawiam
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 19-03-2023 18:28:06 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		KajtekŁużycki 
 
 
		
			Nowy 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 39 
Imię: Kajtek 
Skąd: ZDZIECHOWA 
Pojazd: Inny Romet 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Sąd się pomylił... 
			 
			
				 (15-04-2023 09:59:46)romek napisał(a):  . 
Tylko ze on wiedział iż właścicielowi się zmarło co za tym idzie wiedział o  właścicielu co automatycznie zmieniał go w zła wiarę.
 
Z drugiej strony chciałbym wiedziec jak autor potwierdził „poszukiwanie świadków” oraz  potwierdzenie oz próbował coś uzyskać z urzędu. Przecież mamy RODO a przecież urząd nic nie przekaże byle komu tylko właścicielowi.  
Czy pojazd był w Cepiku przed zasiedzeniem czy nie ?
			  
			
			
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-04-2023 11:18:10 przez KajtekŁużycki.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 15-04-2023 11:15:03 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |