Post: #46

(08-09-2022 11:09:31)Kacper_R napisał(a):  

(08-09-2022 09:37:20)Kacper_R napisał(a):  

(08-09-2022 08:29:37)Norweski Zomowiec napisał(a):  a nie przypadkiem cały czas na ssaniu jest dellorto ?

Chyba jest ta dźwignia była cały czas spuszczona

A jak to odblokować?

Odkręć manetkę gazu na maxa. Powinno odskoczyć. Jeśli nie to coś zwaliłes przy zakładaniu linki.

Post: #47

Dobra zamontowałem gaźnik poprawnie (rzeczywiście był na ssaniu bo przełożyłem linkę przez sprężynę i dźwignia nie chciała odbijać). Komar odpala (ale trzeba mu dodać trochę gazu bo na wolnych obrotach gaśnie) i nabiera obrotów ale mam wrażenie że daje dzwoni z silnika. Problem jest też taki że skubany dalej się skrada i wkręca się wolno. Nie ma mocy na 1 a na 2 ledwo co go ciągnie. Nagrałem film z pracy silnika bo nie znam się na tyle na tym by ocenić czy dobrze on pracuje. Wydaje też mi się że może to być wina świecy chociaż iskra była ładna jak sprawdzałem (dodaje też link do świecy która jest w motorku)



https://youtube.com/shorts/tinlkkoYZ6s?feature=share

https://allegro.pl/oferta/swieca-zaplono...7470528913

Post: #48

A że tak zapytam, jeździsz na zakręconym kraniku?

Post: #49

(08-09-2022 18:16:16)bkrukl napisał(a):  A że tak zapytam, jeździsz na zakręconym kraniku?

nie, tutaj tylko rezerwę włączyłem

Post: #50

dzwonić możliwe że nie do końca przefazowałeś okna w cylindrze i w na pierścieniach

weź sprawdź czy nie bierze lewego powietrza. Odpal go i popsikaj dezodorantem czy wd40 na łączenie gaznik-cylinder oraz do simmeringu przy zapłonie

Post: #51

I weź tą świecę zmień na F80 albo F90. F50 to zdecydowanie zła ciepłota. Nie zapomnij ustawić przerwy na świecy i wkręcić jej na ciepły silnik.

BTW: Jaki kolor świecy po takim pyrkaniu?

Post: #52

(08-09-2022 18:42:10)Norweski Zomowiec napisał(a):  dzwonić możliwe że nie do końca przefazowałeś okna w cylindrze i w na pierścieniach

weź sprawdź czy nie bierze lewego powietrza. Odpal go i popsikaj dezodorantem czy wd40 na łączenie gaznik-cylinder oraz do simmeringu przy zapłonie

z tym fazowaniem to raczej nie, bo dałem to znajomemu który się tym zajmuje spiłował mi też pierścienie na pilniku żeby te 2mm wchodziły z większym luzem.

i po czym to poznać że powietrze lewe wchodzi bombelki będą jak będzie chodził?

Post: #53

Komar chyba oryginalnie jeździł na F80, według internetowych mądrości jest rozrzut od F70 do F100.
Może warto tutaj poeksperymentować.

Przy lewym powietrzu to jak psikniesz w uszczelniacz to powinien zwiększyć obroty. Jeśli brak reakcji, to można założyć że simmering trzyma.

Post: #54

(08-09-2022 18:57:53)tomangelo napisał(a):  Komar chyba oryginalnie jeździł na F80, według internetowych mądrości jest rozrzut od F70 do F100.
Może warto tutaj poeksperymentować.

Przy lewym powietrzu to jak psikniesz w uszczelniacz to powinien zwiększyć obroty. Jeśli brak reakcji, to można założyć że simmering trzyma.

w sensie że simmering ociera o wał? Coś w tym jest bo wał ociera tak że aż skrzypi. Nagrywałem o tym film.

https://www.youtube.com/shorts/9hHJz7JfE6A

Post: #55

No coś tam ociera

moze guma simmeringu?

mimo wszystko ma jakiś opór magneto przy kręceniu ma - to jest tak po zdjęciu świecy?


najlepiej tutaj by było zdjąć cylinder i obracać magneto, czy nie ma oporów przy obracaniu - a powinno praktycznie nie być - chociaż dopuszczalny jest opór po składaniu silnika, bo się układa. T

---

"i po czym to poznać że powietrze lewe wchodzi bombelki będą jak będzie chodził?"

komar powinien zgasnąć. Tak, jakbyś zakrył dłonią dolot powietrza w gaźniku

Post: #56

(08-09-2022 22:39:31)Norweski Zomowiec napisał(a):  No coś tam ociera

moze guma simmeringu?

mimo wszystko ma jakiś opór magneto przy kręceniu ma - to jest tak po zdjęciu świecy?


najlepiej tutaj by było zdjąć cylinder i obracać magneto, czy nie ma oporów przy obracaniu - a powinno praktycznie nie być - chociaż dopuszczalny jest opór po składaniu silnika, bo się układa. T

---

"i po czym to poznać że powietrze lewe wchodzi bombelki będą jak będzie chodził?"

komar powinien zgasnąć. Tak, jakbyś zakrył dłonią dolot powietrza w gaźniku

tak to guma ociera o wał. Magneto nie ma oporu obraca się ładnie. Jedyne co mi przychodzi do głowy to świeca (bo na starej chodził lepiej a nie testowałem jej po wymianie gaźnika) i to że wężyk od paliwa jest trochę zagięty

Post: #57

No to zmień na dłuższy przewód paliwowy - a najlepiej sprawdź także kranik, czy jest drożny

Post: #58

Na testy pozbyłbym się też filterka.

Post: #59

Dobra wymieniłem dziś przewód nie zagina się, świecę dałem f75S (kupię f80 ale to jutro) i komar śmiga że aż miło.
Bardzo ładnie się wkręca i trzyma obroty na tym gaźniku, ma też lepsze przyspieszenie ogólnie polecam jak ktoś może sobie na taki pozwolić bo jazda jest o niebo lepsza jedyne minusy jakie zauważyłem to że dziwgnia od pompki jest po prawej stronie przez co przez osłonki nie ma do niej dostępu i to że przewód paliowy mam o średnicy 0.6mm i jest za szeroki i paliwo przecieka. Ale to pierdoły, komar nigdy nie jeździł tak szybko .
Teraz mi zostało wymienić hamulce i kupić dzwonek żeby przeszedł przegląd i go zajerestrować a potem już pozostaje estetyka.

Uważam że temat został wyczerpany do końca dziękuje wszystkim którzy próbowali pomóc a szczególnie tobie Norweski Zomowiec bo udzielałeś się najwięcej

Post: #60

Dzisiaj u siebie w zapasowym tez zauwazylem takie przytarcie widocznie taka jest jakosc wykonania almotu u mnie tez tlok almotu nowy z cylindrem i takie samo przytarcie , tez chyba czeka mnie fazowanie okien