| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 0 głosów - 0 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Wahacz postanowił pęknąć
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
	
		
		Petronas 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 891 
Imię: Tomek 
Skąd: Leżajsk 
Pojazd: Romet 2375 
	
		
	 | 
	
		
			
Wahacz postanowił pęknąć 
			 
			
				No cześć chłopy   
Dziś postanowiłem że pora na wprasowanie tulejek metalowych i z tworzywa
 
Wszystko pięknie w imadełko poskręcane
 
3 h zabawy ale weszło
 
Potem ładnie przecieram benzynką a tu taki babol   
 
Ja se myślę, o ja pier co to- to- to
 
Pierwsza myśl spawanie, ale nie bardzo bo by mi stopiło tulejkę no i lakier bym musiał uszkadzać
 
I kupiłem to
  
Zaraz pewnie się zacznie
 
Co to jest przecież to trzeba zaspawać 
 
Bla bla bla
 
Klej schnie ponad 24h niby
 
Ale u mnie zapowiada się na 48   
Tak to wygląda teraz 
  
Hit czy kit ?
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 01-04-2017 20:32:41 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
		
		
	
		
		Petronas 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 891 
Imię: Tomek 
Skąd: Leżajsk 
Pojazd: Romet 2375 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wahacz postanowił pęknąć 
			 
			
				 (01-04-2017 21:02:00)AliveC4T napisał(a):  Mimo że w nazwie jest "weld" to metoda nie ma nic wspólnego ze spawaniem. To jest zwykły klej epoksydowy, możliwe że z dodatkiem pyłu jakiegoś metalu. Za to "kwik" w nazwie jest jak najbardziej adekwatne, można się pokwiczeć ze śmiechu. Klejenie wahacza, tego jeszcze nie było, nie zapomnij się pochwalić jak pęknie za kilka dni. 
No może i nie było
 
A co jeśli ta metoda działa i będzie wszystko w porządku ?
 Cytat:Klej i może do metalu, ale Ty go nałożyłeś na lakier Confused 
Nałożyłem trochę za dużo
 
Ale tak naprawdę wcisnąłem go jak tylko mogłem w tą szczelinę   
			 
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 01-04-2017 21:05:15 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Quake96 
 
 
		
			Pyr pyr, wrum, wrum :D 
			
			
 
 
			
  
 
			
Liczba postów: 2,790 
Imię: Piotr 
Skąd: Bydgoszcz 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Wahacz postanowił pęknąć 
			 
			
				 (01-04-2017 20:58:41)Petronas napisał(a):   (01-04-2017 20:48:55)Quake96 napisał(a):  Nie ten dział... 
 
A jaki jest odpowiedni ? 
Ten w którym temat jest teraz. Patrz gdzie zakładasz wątki, bo pierwotnie był on w dziale "Romet Motors".
 
Wątpie że ten klej, kit cokolwiek to jest wytrzyma. Wahacz przenosi przecież duże obciążenia, stale pracuje a pęknięcie w takim miejscu moim zdaniem bardzo go osłabia. Mogłeś już przeboleć te kilka złotych na nowe tuleje i zaspawać to pęknięcie, albo co lepiej wymienić wahacz. Ja wiem, że jak już jest odmalowany itd. to szkoda, ale czasem warto poświęcić trochę więcej pieniędzy i czasu w imię własnego bezpieczeństwa.
			  
			
			
 
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat! 
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy... 
 
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach 
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 01-04-2017 21:14:39 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |