Post: #1

Witajcie, montuje kierunki i stanąłem w martwym punkcie dobory przerywacza. Wiem, że zaleca się elektroniczny, tylko mam dylemat: 2 pinowy czy 3 pinowy ?

PODOBNO 3 pin odpowiada za włączenie świateł awaryjnych, prawda to ?

Post: #2

Ja mam 3 pinowy przerywacz diodowy i spisuje się fajnie. A z tymi awaryjnymi to nieprawda - awaryjne masz jak włączysz wszystkie kierunkowskazy na raz, można tak z każdym przerywaczem zrobić wystarczy dać dodatkowy przełącznik który pośle sygnał na wszystkie kierunkowskazy.
1 pin to +
2 pin to -
3 pin to sygnał

Post: #3

a który jest lepszy ? 2 czy 3 pinowy ?

Post: #4

A trzeci pin to nie jest od kontrolki kierunkowskazów?

Post: #5

Tak, 3 pin "P" to wyjście na kontrolkę.

Post: #6

Dziwne bo ja miałem chińskie elektroniczny przerywacz i było tak piny odpowiadały za plus z aku masa pojazdu i wyjście na żarówkę

Post: #7

3 pin chyba lepszy

Post: #8

kupiłem 3 pinowy, tylko nie miga żarówka ? rzuci ktoś okiem co źle podłączyłem ?

masa na 31
prąd na 49a

Post: #9

podłączyłem według tego schematu i zamiast mrugać to tylko świeci