Post: #31

Nie poleciłem, podałem możliwości z Twojej okolicy. Co do routerów-musisz szukać na innym forum opinii, tu jesteśmy raczej hobbystami ratującymi komarki i składaki

Ja n na przykład z tej trójki wybrałbym Simsona.

Post: #32

Za 1600 na allegro masz nowego skutera 4t. Może nie są jakieś specjalnie szybkie, ale mają małe spalanie. Do 3 litrów na praktycznie cały czas odkręconym gazie. Możesz sobie wstawić 80, zdjąć blokady i da radę w mieście bez piłowania. Za te pieniądze możesz mieć również simsona. Większe prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje, chyba że sam sobie złożysz silnik z osobiście kupionych części i dobrze dotrzesz. Możesz sobie też kupić 4t made in china, ale biegowy. Np. Romet C1. Pod dupą masz bagażnik, a pod nogą biegi. Decyzja należy oczywiście do ciebie.

Post: #33

Mam tylko wrażenie, że Simsona prędzej mi ukradną niż chińskiego Rometa. Na PŁ spod wydziału u mnie niestety często znikają rowery, więc czemu miałby nie zniknąć motorower. Wolałbym coś nierzucającego się w oczy, a takim właśnie sprzętem jest chyba Romet.

---

Latos, dlatego ten Romet/Router mi przypadł do gustu. Jest to chyba nieco lepsza jakość niż kible za 1600 zł nowe.

Post: #34

Simson rzuca się w oczy? Może i tak, ale nie jest go tak łatwo ukraść(blokada kierownicy, nad kołem tylnym można pomyśleć, cukru do baku nikt nie wsypie(są korki na kluczyk), akumulatora nikt nie ukradnie(są zamki na kluczyk), a w simsonie s.kuterze jest też możliwość zablokowania kasku

Post: #35

(14-12-2013 22:56:19)Aleksander1112 napisał(a):  Latos, dlatego ten Romet/Router mi przypadł do gustu. Jest to chyba nieco lepsza jakość niż kible za 1600 zł nowe.

Ta sama jakość. One z Chin przyjeżdżają, dostają na miejscu naklejkę i idą do TESCO.

Co do złodziejstwa-poza fabrycznymi można poszukać dodatkowej blokady, może w okolicach są jakieś garaże i ktoś za symboliczną kasę kącik odstąpi.

Post: #36

Bierz chińskiego kibla jeżeli ma ci służyć do jazdy po mieście. Ja ostatnio kupiłem od kolegi zipp'a za 600zł, ma 4k naganiane więc zrobiłem mu przegląd (olej, gaźnik,zawory itp) i śmiga jak trzeba. Mocy nie ma ? Hmm ostatnio tak myślałem stanąłem na asfalcie hamulec przód na max , położyłem się na kierownicy i gaz do opory. Po 7sek dymek już zaczął lecieć z oponki ale ze szkoda mi jej było to skończyłem jarać
Spalanie też ma dobre, tylko trzeba mieć zawory dobrze wyregulowane oraz co najważniejsze gaźnik. W tedy można zejść poniżej 2.5l/100km.
Kolega jeździł do szkoły też zipp'em to przy oszczędnej jeździe brał mu 2l
Jedynie na co trzeba uważać, to na to żeby przy skręcaniu plastików nie przekręcić śrubek bo później jest lipa
Większość ludzi mówi że Romety, Simsony, a nawet chińskie kible są awaryjne. Ja powiem krótko, tacy ludzie to typowe ''żydki'' bo chcieli by cały czas jeździć a nic nie wkładać kasy. A po czasie wszystko wychodzi, i nagle zdziwienie że musi włożyć kilkanaście stów.

Post: #37

No a możesz polecić jakiś konkretny skuter? Bo podoba mi się ta skrzynia w nich (tak samo jak bardzo lubię automat w samochodzie, choć w swoim go nie mam). Mogę wydać te 2k, tylko pytanie w takim razie czy warto, skoro za sporo mniej można mieć dobrą używkę.

Post: #38

Jeśli o mnie chodzi-wybrałbym markową używkę. Ale musisz poprosić kogoś o pomoc w oględzinach, bez urazy, ale skoro byłeś w stanie łyknąć szrot po cenie złota to tym bardziej w skuterach możesz się naciąć.

Post: #39

Znam się co nieco na samochodach, ale fakt, na skuterach/motorach/motorowerach nie znam się w ogóle. No szrot to też nie jest, nie przesadzajmy, bo jednak jak na swój wiek jest w bardzo dobrym stanie.
Fajnie by było, jakby ktoś zaufany sprzedawał. Z tego co patrzyłem na allegro/tablicy, to ofert sensownych skuterów w cenie <2k zł praktycznie nie ma.
http://tablica.pl/oferta/kymco-activ-50-...9cb703d3dd - z tego co czytałem marka Kymco jest lepsza niż typowo chińskie.

Post: #40

http://tablica.pl/oferta/romet-c1-via-ci...3BdPJ.html
125/50 poniżej 2k da sie ?? widocznie tak

Post: #41

No może teraz ja się wypowiem.
Kolego bierz śmiało tego Routera dajesz 1600zł za nowego,rejestrujesz,docierasz i masz super maszynkę żeby pojechać do sklepu na zakupy czy też jak ty na uczelnię.Spalanie rzędu 2-3l więc bardzo małe.Fakt jest trochę mały ale jeździć się da Jeździłem już na tych romuterkach i nie jest tak źle,przyspieszenie też nie jest złe w końcu to 50ccm w 4T więc nie spodziewajmy sie tu przyspieszenia jak w Aerox.

Post: #42

Jeżeli się nie znasz, to naprawdę najlepszy będzie nowy chińczyk (nie koniecznie z marketu! - w Łodzi jest kilka miejsc co się specjalizują w sprzedaży tego), masz wsparcie techniczne, jakąś tam gwarancję, serwis etc. Jak będziesz dbał to będziesz jeździł - takie moje zdanie. Jakbyś miał coś starszego i markowego od kogoś zaufanego to bierz śmiało, bo niestety tutaj nawet jeżeli się znasz to bardzo często zakup to ruletka. A gdy masz coś do zrobienia, a sam nie masz warunków na naprawę, to serwisy zedrą z Ciebie krocie.
Jak pod politechniką przypniesz dobrym zabezpieczeniem gdzieś na widoku cokolwiek (simson, sk.uter, ogar etc) to zniknąć nie powinno

Post: #43

Ok. Mogę zaoszczędzić ze stypendium trochę i na wiosnę kupić nowe Kymco - niby nie chiński, a cena 3,9k zł wydaje się niezła.

Post: #44

Kymco to dobre sprzęty. Znajomy miał model Bet&Win i bardzo chwalił. Sprzedał i następne kupił również Kymco, tylko o większej pojemności i również jest bardzo zadowolony. Według mnie dobre podejście do sprawy.

Post: #45

Kymco to dobry wybór tajwańska produkcja tak samo jak moje TGB
Tajwańczyka możesz śmiało brać ogólnie lepsze częsci są w nim niż w takim routerze