Peugeot 309 1.4B 89r.
|
Autor |
Wiadomość |
Buka
Składakowiec

Liczba postów: 268
Imię: Michał
Skąd: Jawiszowice
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Peugeot 309 1.4B 89r.
(26-11-2020 19:59:30)klodian2002 napisał(a): Wciąż występuje problem potężnie falujących obrotów jałowych. Stoi na 2k obr/s, po czym dochodzi jakby do odcięcia zapłonu, czy uciętej dawki paliwa, spada do ok. 700obr i wstaje znowu do 2k. I tak w kółko. gdy trzymam gaz, pracuje ładnie równo. Jadąc na jedynce przy 1800obr nie szarpie i pracuje równo. wystarczy puścić gaz i wariuje. A, i gdy przygazuje mocniej i puszczę gaz, spadają ładnie obroty, niskie utrzymuje na ok 2-3s, po czym znowu mu odpieprza. Co to może być?
Prawdopodobnie silniczek krokowy już się poddaje lub przepustnica do przeczyszczenia - siłowałem się z tym samym problemem w mojej byłej 309. Objawy te same, w moim przypadku pomogło.
Serdecznie polecam książkę Haynesa do tego modelu, jeżeli dobrze odnajdujesz się w angielskim.
Sprawdź sobie łączenia nadkoli z błotnikiem (ze względu na belkę nie jest to żaden element konstrukcyjny, ale dobrze wiedzieć w porę gdzie go chrupie) i podłogę bagażnika. Jako właściciel 205 pewnie o tym już wiesz  . Warto też zerknąć czy olej nie kapie spod aparatu na wąż nagrzewnicy (lubi sobie powoli puchnąć i pęknąć w najmniej odpowiednim momencie  ).
Gratuluję zakupu Talbota Arizony  !
(O Flamingu 2): "No proszę pana tak się składa, że się nie składa"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-11-2020 20:32:03 przez Buka.)
|
|
26-11-2020 20:30:44 |
|
2 użytkowników postawiło piwo Buka za ten post:2 użytkowników postawiło piwo Buka za ten post.
Jorginsson (11-26-2020), klodian2002 (11-26-2020)
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Peugeot 309 1.4B 89r. - Buka - 26-11-2020 20:30:44
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|