Post: #323

Zrobiłem krótkie rozeznanie w cenach, i do ukończenia projektu na oryginalnych felgach brakuje około 1200 pln. Ta, wiem że za cały ten projekt spokojnie kupiłbym coś większego.






Co nie znaczy, że zostawię drynę ot tak, bez serducha, zawieszenia i czego tam jeszcze brakuje.





Znaczy to mniej więcej tyle, że jak do wakacji skończę to będzie dobrze
Poza tymi wszystkimi duperelami, o których paplałem przez ostatnie kilka stron, do zrobienia jest bak - przysmarkany elektrodą gwint kranika utnę i przylutuję na twardo nowy. Cały zbiornik muszę cynować, żeby pozbyć się wszystkich wgniotek i głębszych rys. Coś jeszcze trzeba pokombinować ze stopką centralną, dół zaczyna się łamać. Pewnie oddam spawaczowi do nadlania. Do naprawy kwalifikuje się też siedzenie, do wymiany pokrowiec (zniszczony przez moją głupotę ) i gąbka. Blachę udało mi się nadlać i wyprostować. Ostatnio uciąłem drugie mocowanie amortyzatora i zrobiłem gwint wewnętrzny M8.

Aha, projekt zerodwajściaczy idzie w kierunku membrany. Jak pokończę wszystkie inne projekty, do których jest potrzebny, rozpołowię dziada i będziem rzeźbić. Membranka tak, jak kilka wieków temu planowałem - od AM6. Już zamówiona, tak samo luty twarde do amelinium i stali oraz kawał cyny do wygładzenia zbiornika.
To chyba tyle, jak coś większego się zadzieje albo spadnie na mnie deszcz pinionszkuf, dam znać.