WSK 175 1980r Custom
|
Autor |
Wiadomość |
skinder
Uczeń

Liczba postów: 196
Imię: Michał
Skąd: Toruń
Pojazd: Inny
|
RE: WSK 175 1980r Custom
Gdyby pochromować sprężyny amortyzatorów, zmienić wydech i dać czarne boczki to byłaby kolejna, zwykła, czarna czwórka
Same amorki to ciężki temat, zarówno do znalezienia jak i do renowacji. Mocno choruje na strady, ale kwoty jakie osiągają są powiedzmy, że nieosiągalne. W takim stylu wychodziły, i takie mi się podobały. Miały odcinać się od linii oryginalnej wski, chciałem żeby było je widać, ucywilizowanie tego byłoby trochę jak przykrycie workiem parcianym bikini z triumpha. I tak "odwróciłem" kolorystykę, żeby nie rzucały się aż tak w oczy bo były w tragicznym stanie, ale mam drugi taki komplet i on już zostanie na pewno w swoich kolorach.
Wydech typu dyfuzor był zawsze tym co chciałem w wsk mieć, pojawiła się możliwość i zasoby finansowe aby sobie te marzenie spełnić i o to jest. Co prawda po 10 latach od zamysłu do realizacji, ale jednak  O tyle jak oryginalne wdechy w 125 były fajne i zgrabne, to ten od 175 ni w ząb mi nie pasował. Nigdy tego tłumika nie lubiłem i swojego czasu polowałem nawet na cygaro od Gazeli bo moim zdaniem jest 100 razy ładniejsze.
Najszybsza wsk w polsce to ta z chłodzeniem wodnym chyba na te chwilę?
Moja czwórka od samego początku była cała czarna, z tym przodem i błotnikami, jedynie tylny zmieniłem na płytki gdzieś na przełomie 2013-2014r. Znam projekt, handlowałem trochę z właścicielem i rozmawiałem, wporządku gość, sporo serca w to włożył i siana. Cel ma zdecydowanie tylko jeden - jak najwięcej ognia  Prawdę mówiąc ja podobieństw prócz koloru ramy nie dostrzegam, bo moim celem było zbudowanie czegoś co w miarę fajnie wygląda, jeździ jak na 175 powinno i jest w jakimś stopniu bezawaryjne.
Czy 175 się psuje? Zdecydowanie nie. Czy 175 to tani sport ? Zależy jak na to patrzeć...
|
|
29-01-2018 17:03:11 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: WSK 175 1980r Custom - skinder - 29-01-2018 17:03:11
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|