Post: #1

Znów ja. Niedługo koniec remontu
Charta więc szykuję się do Komara. Mianowicie przywrócenie życia silnikowi - pierwsze co będę robił, a reszta to sprawa wyglądu. Zastanawiam się jaki lakier mu dać. Osłony gaźnika na 100% czarne. Bak, osłona łańcucha, rama, błotniki na czerwono i tutaj mam pytanie lepiej na mat czy metalic? Oczywiście sposób malowania to druga sprawa, bo myślałem nad spray'em, ale mam wujka lakiernika i może pożyczy mi pistolet ( sprężarkę mam ). Który sposób lepszy dla mnie ( w lakierowaniu jestem średnio doświadczony ). Następną komplikacją jest chrom. Chciałbym pochromować obręcze felg, kolanko z wydechem, obręcz lampy przedniej i szprychy. Kartery, kapy, pedała, głowicę i cylinder myślę wypolerować. Teraz co z kierownicą, nóżką, tylnymi amorami, dźwigienkami. Lusterka kupię chromowane okrągłe z lewej i z prawej. Z boku naklejka KOMAR. I jeszcze gdzieś forumowe naklejki by mi się przydało wcisnąć. Jakieś nowe obicie siedzenia, opony, dętki i dzwoneczek trzeba do ładu doprowadzić. Ile to mniej więcej wyniesie mnie? Planuję trochę pieniędzy i czasu włożyć w niego.