Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Ja już próbowałem kilku opcji. Miałem lagi dokręcone aż musiałem je naciągać to obie "ściągały" w jedną stronę przez co podczas jazdy kierownica mimowolnie zawsze była lekko przekręcona w jedną stronę a jakiekolwiek jej prostowanie dawało tylko chwilowy efekt. Potem popuściłem trochę lagi tak aby nie były w ogóle naciągnięte i problem dalej występował. Teraz udało mi się je tak dokręcić, że każda laga "ściąga" się w przeciwną do siebie stronę, ale dalej jest to samo. Z tego wszystkiego to i tak chyba najmniej problematyczna była opcja pierwsza, bo tam jak już lekko się kierownica skrzywiła to przynajmniej później już w tej pozycji się trzymała cały czas.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
23-04-2016 21:50:09 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 23-04-2016 21:50:09
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|