Mój pierwszy Ogar 200
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Pyr pyr, wrum, wrum :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Mój pierwszy Ogar 200
Dzisiaj praktycznie nic się nie zmieniło...
No może poza tym, że coś ogarowi odwaliło i jak stoi (czy to na sprzęgle czy to na luzie) to lubi czasem zgasnąć. Raz postawiłem go na luzie i tak słucham obrotów i wyraźnie słyszałem, jak po chwili zaczynał co kilka sekund na momencik przerywać (jakby gasł), nie spadał z obrotów tylko nagle przerywał. Pewnie zapłon się lekko przestawił, bo i pali trochę ciężej jak zwykle... Także nic specjalnego.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
14-05-2013 21:08:47 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój pierwszy Ogar 200 - Quake96 - 14-05-2013 21:08:47
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|