Post: #1

Witam, dzisiaj byłem na złomnicy z złomem i zauważyłem tam miejsce gdzie stały całe rowery (na górze złomu zazwyczaj były nie kompletne lub widocznie uszkodzone) po wywaleniu złomu żelaznego przeszedłem się w to miejsce, stało tam około 10 rowerów, dużo z nich to były górale ale był też wigry w kolorze różowym no i oczywiście flaming, gdy tam podszedłem to tylko on zdawał mi się tam wart uwagi. Mój tata z daleka zapytał się jednego z pracowników czy te rowery to na sprzedaż a on odpowiedział od razu że nie (obok na stojaku stały rowery pracowników i pewnie pomyślał o nich) potem znaleźliśmy jeszcze silnik kosiarki i a ja za ten czas znalazłem Jubilata 2 bez kierownicy, uważnie się mu przyglądałem i przyszedł jeden z pracowników i mówi tak (P=pracownik, J=Ja)
P: Młody, nie napalaj się tak, oni tu wszędzie mają kamery.
J: No i co?
P: Tu ci nawet nie wolno chodzić, powinieneś stać przy wadze.
Nic nie mówiąc odszedłem do naszego auta które stało 10 metrów od tego miejsca. No i nie wiem o co temu człowiekowi chodziło, czy myślał że chce go ukraść albo że jestem małym dzieckiem czy co, a wcześniej się nawet pytaliśmy skąd można kupić złom i że właśnie z tej kupy przy której byłem.
Po wyrzuceniu całego złomu poszliśmy do biura, mieliśmy już ten silnik z kosiarki na przyczepie, mój tata pytał go ile za ten silnik, szef wycenił go na 40 złotych. I zapytał się też czy te rowery co tam stoją to też na sprzedaż, on na to że mam go przynieść ale po drodze się zapytać pracowników z działu złomu kolorowego czy to nie od nich, no i przeszedłem i pytam chopa "To nie jest pana rower?" a no coś tam burkną i tyle (Było 10 minut po zamknięciu). Ten szef tak na ten rower popatrzał i powiedział dwie dychy, mój tata dał je i załadowaliśmy go na przyczepę.
No i to cała ciekawa historia związana z tym rowerem, gdyby tego wigry i jubilata też wycenił po 20 zł to też bym wziął. Ale to następnym razem.


Teraz trochę o samym rowerze.
Mimo że na pierwszy rzut oka wyglądał na stan złomowy to po przyjrzeniu okazało się że jest on całkiem kompletny. Po przyjeździe chciałem zobaczyć co jest do zrobienia, pierwsze czy koła są przebite, ale nie było wentyli więc jakieś przyniosłem i założyłem, napompowałem koła i się trzymają, niestety nie są one oryginalne ale tylna wygląda na nową bo ma jeszcze suty. Ale zauważyłem że tylne koło trze o błotnik i niestety jest to spowodowane lekko skrzywioną ramą, ale chyba da radę wyprostować. Wszystkie chromy były lekko zardzewiałe ale najdrobniejszym czyściwem da się to wyczyścić więc nie będzie tak źle, sama rama ma lakier w dość kiepskim stanie ale nie mam zamiaru jej malować bo wiem że nie odtworzę tego napisu i znaczku na przodzie, jedyne co to się pozbędę tych naklejek co teraz są. Rower ma przedni hamulec który nawet działa i dzwonek który nie dzwoni i nie wiem jak go rozebrać, ogólnie gdyby nie koło ocierające o błotnik to rower był by w pełni sprawny.
Dobra teraz zdjęcia.











Komentujcie, piszcie coś.

Post: #2

Jaki on ma fikuśny kierownik!
I ma ciekawy atrybut w postaci chromowanych błotników. Niemniej trzeba go trochę odświeżyć

Post: #3

To jest dokładnie taka sama wersja jak na tym zdjęciu.

Post: #4

Gratuluje zakupu jesli mozesz sprawdz ktory rocznik. Kiedy za nie go sie zabierasz czekam na efekty koncowe. Powodzenia.

Post: #5

mam podobnego z ostatnich zakupów ale nie mam chromowanych błotników

Post: #6

Wyprostowaliśmy ramę i błotniki, do tego wyczyściłem już niektóre chromy, zostało jeszcze na kołach trochę, umyłem siodełko itp, byłem nim kilka razy w szkole jak miałem urwaną kierownice w stelli.

Rower mi się bardzo podoba, fajnie się nim jeździ i ma swój styl, jest też dość unikalny.

Dwie osoby namawiają mnie ta malowanie ramy i nowe naklejki ale zostawi tak jak jest.

Teraz zdjęcia.

Post: #7

Pieknie go zroibiles prezentuje sie nie samowicie piknie. Dobra robota.

Post: #8

20zł... Super okazja ci się trafiła

Post: #9

Dobra robota, odczytaj rocznik, załóż oryginalne oświetlenie ( odbalsk na tylny błotki i mała lapka) i nic nie rób Fajny bajk

Post: #10

(14-10-2013 23:13:16)van de loro napisał(a):  Dobra robota, odczytaj rocznik, załóż oryginalne oświetlenie ( odbalsk na tylny błotki i mała lapka) i nic nie rób Fajny bajk

To jest rocznik 74, i w sumie nie wiem jaka ma być lampa bo widziałem z rożnymi zdjęcia.




Ale jak będzie jakaś na złomie plastikowa to wezmę.

Post: #11

(14-10-2013 23:33:40)kanilox napisał(a):  To jest rocznik 74, i w sumie nie wiem jaka ma być lampa bo widziałem z rożnymi zdjęcia.

Taka ...


... lub taka. To jest ten sam typ lampy.

Post: #12

Jak najbardziej uchwyt jest włąściwy, oryginalny. Przy czym to jest uchwyt pod latarkę ma płaską baterię
Do latarki przykręcało się specjalna prowadnicę i się ją wsuwało. taka to była latarka
https://www.google.com/search?q=latarka+....microsoftl:IE-SearchBox&rlz=1I7GGLL_pl&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=qGpdUorwMMjGtQa6y4DADw&ved=0CAkQ_AUoAQ&biw=1280&bih=649#facrc=_&imgdii=_&imgrc=QfJ4nZ_uH_m4eM%3A%3BHq61244mPQcZVM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg06.tablica.​pl%252Fimages_tablicapl%252F79872697_2_644x461_latarka-na-plaska-baterie-zdjecia_rev003.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Ftablica.pl%252Foferta%252Flatarka-na-plaska-baterie-ID2XjS5.html%3B615%3B461

Post: #13

Byłem na złomie ale nie było nic, ta kupa gdzie wcześniej szukałem prawie cała znikła. Byłem też tam gdzie te rowery, i stał dalej różowy wigry ale nawet się nie pytałem ale stał też jubilat w stanie idealnym ale to chyba od pracownika i tak już było po zamknięciu to nawet nie pytałem.

Post: #14

Super flaming! A tak w ogóle, to nie była jakaś wersja de-luxe?

Post: #15

(20-10-2013 23:32:31)serzie-ogar205 napisał(a):  Super flaming! A tak w ogóle, to nie była jakaś wersja de-luxe?

Po czym tak sądzisz?