Post: #1

Mam taki problem generalnie mój romet to złomek ale silnik ma kompreche odpalał dobrze i wydaje mi się że jest to problem albo Układu paliwowego albo Układu zapłonowego (wymieniałem cylinder niedawno) i generalnie jak odpalam na pych to odpala na 1s i chodzi normalnie a potem zapłon tak jak by był co 2 ruch tłoka sprawdzałem że iskrzenie iskry jest takie same ciągle a jak romet ma jechać to bez dodanego gazu albo z lekko dodanym gazem ale nie ma mocy tak że musze się odpychać często na płaskim
Gaźnik Chiniol moteko
Świeca iskra F75 (na ngk nie chce działać i romet jest przyzwyczajony do fajek z lat 80 90)
Fajka ori
Cewka Ori
Kombensator z gmoto taiwan (jak wymieniałem na inny nie miał iskry)
Kolanko wydechowe ma z 2-3 mm nagaru
Nie mam powoli siły a jest ładna pogoda to bym sobie pojeździł

Post: #2

Zapłon ustawiony? Przerwa na przerywaczu, wyprzedzenie, stan platynek. Iskrzy na platynkach? Soroboj na kilku kondensatorach.
No i druga rzecz gaźnik. Chińskie to loteria. Najlepiej jakbyś mógł od kogoś jakiś sprawny wrzucic na próbę.
Co to masz za gaźnik dokładnie. Moteko? Co to jest. Replika czegoś?