| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 0 głosów - 0 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Problem ze światłami
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		Ryoko Yuki 
 
 
		
			Rozmawiający Ze Sprzętami 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 124 
Imię: Ryoko 
Skąd: Nowy Sącz 
Pojazd: Romet Ogar 205 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Problem ze światłami 
			 
			
				Po pierwsze - shemat oryginalny (z instrukcji, czy książki K. Kociński, J. Przybyła, E. Jaruzel Obsługa i Naprawa Motorowery ROMET Wydawnictwa Komunikacji i Łączności).  
Twój problem - jak mniemam - wynyuka z niedopatrzenia faktu, że w shemacie 2 kable są mostkowane do jednego PINu! Jeśli dobrze pamiętam - problem z tym jest taki, że jedna para kabli jest masą do przełącznika długie/krótkie/brzęczyk, a drugi do świateł przód/tył. 
Drugą sprawą jest, że w samej stacyjce kable łączysz nielogicznie (w sensie odwrotniej, niż to by wynikało z logiki - ciężko mi to wyjaśnić inaczej, ale sprawdź obydwa te miejsca. Nie ma takiem możliwości, by po poprawnym połączeniu wszystko nie działało!) 
 
Drugą rzeczą jest kwestia gaśnięcia silnika Dezamet 023 przy włączonych światłach. Niestety - mimo najszczerszych chęci inżynierów Rometa - włączone światła zabierają trochę mocy z cewki zapłonowej i nie raz osłabia to iskrę. Wyjście jest jedno, ale w 2 miejscach: o ile książkowe 3mm przed GMP (jeśli chodzi o początek rozwierania styków w przerywaczu) jest poprawne - o tyle przerwa na świecy musi być minimalna (tutaj najlepszy będzie szczelinomierz (ja mam 0,4 mm i nawet na zimnym silniku i włączonych światłach Błękitek pali od pierwszego kopa!)
			 
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 07-10-2020 22:27:59 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |