| 
	
	 
		
	 
	
	
		
		  
		Ocena wątku:
		
			
				- 7 głosów - 4.57 średnio
 
				- 1
 
				- 2
 
				- 3
 
				- 4
 
				- 5
 
			 
		 
 
	
		
			| 
				
				 
					Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		gregorian2008 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 967 
Imię: Grzegorz 
Skąd: Tylmanowa 
Pojazd: Romet Pony 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 30-09-2019 18:36:10 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo gregorian2008 za ten post:1 osoba postawiła piwo gregorian2008 za ten post. 
		klodian2002 (09-30-2019)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet 
			 
			
				Moda na zielone Pony dotarła i do mnie    nawet fajnie to wygląda.
 
Widelec od Kadeta z pierwszej serii fi 23 mm, wiec by założyć niskie osłony gumowe - dedykowane do Pony, toczę tuleje dolne PCV z większym kołnierzem - fi 35 mm. 
Jak widać po ich założeniu wygląda to idealnie.
 
I jeszcze jedna sprawa. Często dostaję pytania o wyrób lag z nierdzewki, który jest sprzedawany na allegro od około roku.  
Moje wnioski, po złożeniu ok 10 zestawów; 
1. lagi fi 23 mm są nieco grubsze, trzeba o 3 setki więcej rozwiercić tuleje, po ich wprasowaniu - ale to nie jest jakaś zła przypadłość 
2. lagi fi 23 mm mają zbyt nisko przetłoczone mocowania sprężyn. Oznacza to, że należy stosować sprężyny dł 24 cm - nie do dostania jako chińskie zamienniki (występują jedynie 22 cm) - ogólnie, nie polecam.  
Polskie zamienniki czasem się pojawiają , np DesMoto, 4Motors, JM, ale i u nich ciężko o dł 24 cm. 
Rozmawiałem kiedyś z Grzesiem o takich sprężynach - ale wiadomo, gregorian2008 to raczej obiecanki cacanki, niż biznes   
3. ostatnia sprawa, raczej wizualna - dolne trójkąty - troszeczkę różnią się kształtem od oryginałów - są zbyt trójkątne    no ale to raczej nie przypadłość, a moje odczucie. Ich zaletą jest grubość, o 1 mm więcej. 
Wszystkie mocowania wsporników błotnika pasują idealnie, nic nie trzeba przerabiać. 
 
Podsumowując - lagi z nierdzewki są dobrą alternatywą dla oryginałów, zwłaszcza mocno zużytych i bez chromu. Nierdzewka jest polerowana chemicznie i fajnie to wygląda, wystarczy przetrzeć alu-chromem, psiknąć silikonem i długo wyglądają jak nowe. 
  
 
 
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 07-10-2019 10:42:53 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post:1 osoba postawiła piwo joozek za ten post. 
		Szatek (10-07-2019)
	 | 
 
 
	
		
		gregorian2008 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 967 
Imię: Grzegorz 
Skąd: Tylmanowa 
Pojazd: Romet Pony 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 07-10-2019 13:21:41 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		gregorian2008 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 967 
Imię: Grzegorz 
Skąd: Tylmanowa 
Pojazd: Romet Pony 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 07-10-2019 18:44:35 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet 
			 
			
				Po małej przerwie w tym wątku, czas na nowy Projekt T-1 z 1978 roku Roberta. Zanim jednak pokażę kilka pierwszych zdjęć, przypomnę Pony Patryka - zdjęcia z góry strony wątku. 
Taką zabrał z mojego warsztatu   
 
Takie zdjęcie dostałem od niego - zakończenie składania   
Było więcej ale się zbyły   
 
Ok, a teraz zdjęcia T-1
 
1. części do galwanizacji
  
2. prace blacharskie - praktycznie wszystkiego co się nie ruszyło, trzeba było naprawiać   
- ogranicznik stojaka centralnego i on sam + tuleja w ramie 
- krzywa rura widelca - koniec końcem musiałem kupić nowy zestaw - Jorginsson - dziękuję 
- nowy podnóżek kierowcy 
- tylny wahacz - wymieniłem obie tuleje metalowe i 1 wspornik amortyzatora + nowe szpilki górne amortyzatorów 
- no i kosmetyka; blachy silnika, blachy głowicy silnika, ograniczniki skrętu ramy i dolnej pólki.  
- Jedynie co to gwint sztycy był cały - nie pamiętam już kiedy taki widziałem   
i blacha siedzenia w idealnym stanie - szok   
Ok, zdjęcia
  
 
 
 
 
 
 
Wszystkie te części poszły w czarny połysk, części z 1 zdjęcia w chrom, a jakie będą pozostałe; zbiornik, lampa, osłony widelca, schowek z pokrywami ???? 
zgaduj zgadula   
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2019 18:42:19 przez joozek.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 31-10-2019 18:41:00 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post. 
		Jorginsson (10-31-2019), Szatek (11-01-2019)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet 
			 
			
				Zgadywanka umarła    nikt nie zgadł jaki będzie kolor do czarnej ramy T1.
 
a tym czasem, oferta amortyzatorów do Rometowskich Robaków   
1. amortyzatory do modeli T1 i TS 
  
 
2. amortyzatory ze sprężyną na wierzchu do modeli PONY M2. Pełne główki i sprężyna fi 5 mm (cieńsza) -  
W tej samej cenie mam też do OGAR 200 i 205, KADET, PONY - ścięte główki + sprężyna fi 6 mm.
  
3. amortyzatory kryte KOMAR, POLO, KADET, PEGAZ, PONY. 
  
W sumie to mam każdą ilość. Wszystkie amortyzatory z tulejami metal/guma w cenie. W przypadku współczesnych ze skróconymi tulejami metal i po ocynku.  
ZAPRASZAM, PW lub mailowo  joosko@interia.pl
  
 
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-05-2020 13:17:34 przez joozek.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 04-11-2019 15:24:24 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:2 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post. 
		Jorginsson (11-04-2019), Szatek (11-04-2019)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet 
			 
			
				Z racji moich usług poszukiwałem narzynkę sztycy główki ramy - 1 cal. 
Niestety, skok gwintu nie jest taki sam jak w narzynce 1 calowej hydraulicznej, a w sieci narzędzi rowerowych serwisowych - cena zaporowa.   
W końcu trafiło mi się, gość likwidował warsztat, więc odkupiłem - 30 zł   
Niestety, lub stety    narzynka ma zastosowanie wyłącznie w Robakach Predom-Romet, starsze ZZR Komar są luźniejsze   
Trochę nad nią popracowałem, a dokładnie nad uchwytem. Kawałek rury, pręta i proszę bardzo. Bez przekładania, nacinam gwint do końca   
No aż sam jestem z siebie dumny        
 
 
 
 
Przy okazji, przypominam się z usługą regenerowanych wahaczy pchanych do Komara. 
Ostatnie zdjęcie to zestaw do sprzedaży - koszt zł z przesyłką, cena na forum. 
Uwaga, to już ostatnie 7 kpl oryginalnych gumowych od-boi - zapasy wysychają.
  
 
 
Zapraszam
			  
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-01-2020 20:05:36 przez joozek.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 12-11-2019 12:19:51 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 5 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:5 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post. 
		Jorginsson (11-15-2019), Odrestaurator (11-12-2019), seler1500 (11-12-2019), Szatek (11-12-2019), tommy (11-13-2019)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Regeneracja przedniego i tylnego zawieszenia Komar, Romet 
			 
			
				Wróćmy znów do modelu T-1    
Dziś odbieram elementy w czarnym malowaniu - mam taka nadzieję. 
  
Wczoraj zawiozłem pozostałe elementy do malowania w drugim kolorze.  
Mieliście odgadnąć jakim, ale nie podjęliście wyzwania - zgadywance   
Oczywiście części metalowe wypiaskowałem, a PVC po środku chemicznym. 
Tym razem użyłem środek do lakierów z Castoramy. Nie duże pieniążki, dwadzieścia kilka złotych, a skuteczny. Już po 5 minutach działa, a używając szpachelki i specjalnie dociętego pędzelka na szorstko, usuwanie starej powłoki jest sprawne.  
Na koniec delikatnie zmatowałem powierzchnię - szkiełkowanie.
  
 
 
ok, to na razie tyle, cdn ...
			  
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 14-11-2019 10:41:39 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 3 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:3 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post. 
		Jorginsson (11-15-2019), marcin1479 (11-14-2019), Szatek (11-14-2019)
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     2 gości
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |