Post: #31

Obiecane zdjęcia zawartości paczki od Jana z Nowej Dęby

Nowiutkie kartery
Nowiutki lewy dekiel
Kompletny wałek
Nowiuśki automat

nie muszę dodawać - wszystko ZMD
Janie, serdeczne Dzięki

Post: #32

Widzę, że nikt wyjątkowo szybko się nie wypowiedział, to ja odpowiem - Zazdroszczę bardzo tych nowych elementów. Resztę elementów silnika też będziesz szukał nówek nieśmiganych?

Post: #33

To ładnie musiałeś wyścielić Części pierwsza klasa. Jan ma bardzo dobry towar - godny polecania sprzedawca. Zawsze ciekawiła mnie geneza powstania tego silnika. Występował tylko w Komarze 100 i Pony M3 a w tych latach produkowali już 023.

Post: #34

W sumie to już, niewiele tych części brakuje, skrzynka biegów zostaje ta co jest, po weryfikacji. Kupię nowe łożyska PPL i uszczelniacze. Uszczelki wycinam sam z kryngielit-u, sprzęgło mam nowe. Cylinder do szlifu, wal do regeneracji. ale najpierw z głowicą do szkiełkowania pójdą. Będzie jak nówka.
Tak, Jan to sympatyczny gość i towar pierwsza klasa.

Post: #35

(04-05-2017 23:48:29)Marwerick napisał(a):  Niestety Zbyszku - tych naklejek nie będzie, jak coś mogę się zamienić na takie same elementy, lub Ci sprzedać te z naklejkami.
nie nie mam rometa ale ta naklejka japońskiej koka-koli mi się podoba
Zobaczę co się da zrobić, może ja odkleję ciepłym powietrzem.
super jak ci się uda to bóg to ci wynagrodzi xD do sześcianu xD.

Zbyszku, ostatecznie tak to wygląda po odklejeniu.
Jeśli się nada, pisz Pw

Post: #36

Dajcie jakiś namiar do tego pana od fabrycznych częsci.

Post: #37

Jest tu na forum. Nick bodajże zmd-52.

Post: #38

W tak zwanym międzyczasie ... nie mylić z wolnym czasem Romet 100, się rozebrał w drobny mak, naprawił się, to co go bolało, wypiaskował i pojechał do nowej lakierni
Efekty wkrótce
Jakie kolory obstawiacie ???

Post: #39

Czerwień meksykańska byłaby zbyt prosta. Groszek?

Post: #40

a może brytyjska zieleń wyścigowa z żółtym pasem?

Post: #41

No cóż, pora na odsłonięcie rąbka tajemnicy
Dawidzie, muszę przyznać ... zgadłeś
Kolor z palety Fiata L76 zielony groszkowy z lat 1980 - 87.
Niestety, jak już pisałem wcześniej, mój dotychczasowy lakiernik zwolnił mi się wiec szukałem innego. Jeden z najlepszych, czas oczekiwania 2, 3 miesiące, do tego dałem się namówić na zestaw - baza + klar, no i .... wg mnie jajec nie urywa
Rozmawiałem z Tomkiem, jutro to oceni, ale już mi powiedział, ze lakiernik użył jakiś tańszy klar. Spytacie o co chodzi - a no, są lekkie przebarwienia koloru bazy, wynika to z rożnych grubości klaru. Niby tego nie widać, ale ja widzę
Mam nadzieję, że po złożeniu całego Robaka, będzie Ok.
a teraz pierwsze zdjęcia

Post: #42

Kolor ładny.
Co do lakieru, to jest kilka możliwości.
Przebarwienia mogą być spowodowane pokryciem
za małą ilością bazy podkładu. W takich wypadkach to widać
bardzo dobrze przy świetle dziennym, a właściwie przy mocnym słońcu.
Ewentualnie tak jak pisałeś zbyt dużą różnicą grubości klaru na małej
odległości co skutkuje wiekszą i mniejszą głębią.

Regulacja pistoletu podczas malowania też może podobno coś zepsuć, z tym że to chyba się tyczy
lakierów metalicznych.

Post: #43

Ile joozek płacisz za lakierowanie takiego komarka podkład+baza+klar? Muszę się dowiedsieć czy mi lakiernik takiej ceny z czapy nie wystawił.

Post: #44

900

Post: #45

Z lakierami itp., czy bez?