| 
	
	 
		
	 
	
	
	
		
			| 
				
				 
					Robaki ze złomu by joozek
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		Gomulsky 
 
 
		
			Uczeń 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 129 
Imię: Kuba 
Skąd: Dąbrowa Tarn. 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				Przeglądam ten temat co jakiś czas i zawsze oczami wyobraźni uciekam do takiego momentu, w którym to też będę miał czas, chęci i pieniądze na dokonywanie tak gruntownych renowacji starych pojazdów, ale nie na zasadzie, że sam robię wszystko od A do Z, tylko że sam co najwyżej składam profesjonalnie odrestaurowane części, które wyglądają jak nowe. I zaraz sobie uświadamiam, że chęci się skończyły, czas powoli się kończy, a pieniądze jeszcze nie nadeszły   
W temacie usuwania tych emblematów, można spróbować lekko przetrzeć szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem nitro, jeśli on tego nie usunie pozostaje tylko drobny papier ścierny.
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 23-08-2017 23:40:23 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo Gomulsky za ten post:1 osoba postawiła piwo Gomulsky za ten post. 
		joozek (08-23-2017)
	 | 
 
 
	
		
		gregorian2008 
 
 
		
			Technik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 967 
Imię: Grzegorz 
Skąd: Tylmanowa 
Pojazd: Romet Pony 
	
		
	 | 
	
		
 | 
 
	| 23-08-2017 23:43:49 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo gregorian2008 za ten post:1 osoba postawiła piwo gregorian2008 za ten post. 
		joozek (08-23-2017)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				 (23-08-2017 23:40:23)Gomulsky napisał(a):  Przeglądam ten temat co jakiś czas i zawsze oczami wyobraźni uciekam do takiego momentu, w którym to też będę miał czas, chęci i pieniądze na dokonywanie tak gruntownych renowacji starych pojazdów, ale nie na zasadzie, że sam robię wszystko od A do Z, tylko że sam co najwyżej składam profesjonalnie odrestaurowane części, które wyglądają jak nowe. I zaraz sobie uświadamiam, że chęci się skończyły, czas powoli się kończy, a pieniądze jeszcze nie nadeszły   
W temacie usuwania tych emblematów, można spróbować lekko przetrzeć szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem nitro, jeśli on tego nie usunie pozostaje tylko drobny papier ścierny. 
Drogi Kubo ... milo mi, ze zaglądasz i tu    moje złomowisko, choć ten ostatni Robak już nie będzie mój   
Skąd ta nuta pesymizmu. Co ja mam powiedzieć, jestem już po 50-ce, a każdy nowy dzień to już z górki. Mimo to .... chce mi się. Pochyle się nad każdym żelastwem, złomem. Nie wiem co to TV, gry komputerowe, a także sam komputer, choć jakoś go już ogarniam. Za 13 lat pójdę na emeryturę i wtedy zrobię 3 razy tyle Robaków, lub odrestauruję 5 razy tyle, gotowych części do Robaków. 
Czas się nigdy nie kończy, każda miniona godzina, minuta, sekunda to już historia   
A kasa zawsze się znajdzie. Schyl się i je podnieś    
Czasem i małe marzenia się spełniają. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
. 
.
 
O q...a ale się rozpisałem   
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 24-08-2017 00:03:53 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 3 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post:3 użytkowników postawiło piwo joozek za ten post. 
		Gomulsky (08-24-2017), gregor19781978 (08-24-2017), rafi555 (08-28-2017)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				Kola zaplecione i wycentrowane   
Pozytywnych Ohów i Ahów Antoniego, na temat obręczy i szprych, było co niemiara   
Faktycznie, wygląda to naprawdę dobrze, no może tylko .... są szersze, maja 55 mm. 
Osadźcie sami.
  
 
Szprychy idealnej długości, nie wystają nawet na 1 mm, ani w tylnym i przednim kole.  Przed samo-rozkręceniem, zabezpieczyłem je CEMENTIT-em jak zawsze w przypadku moich Robaków.
  
Teraz pora na gumki - wszystkie przesypane talkiem   
 
 
 
 
Jak widać na zdjęciach - tych szpetnych kolorowych napisów już nie ma   
Wykorzystałem Wasze podpowiedzi - połączone siły rozpuszczalnika Nitro z watą stalową 00, zamiast papieru ściernego. 
Dało się ... Brawo Ja   
Aha, byłbym zapomniał. Przyszły naklejki na zbiornik.
  
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-08-2017 01:25:32 przez joozek.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 25-08-2017 01:21:33 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo joozek za ten post:1 osoba postawiła piwo joozek za ten post. 
		Szatek (08-25-2017)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				Patryku, no niestety, obudowy ślimaków nie szkiełkuję. Chyba nie są z samego aluminium, pewnie zawierają dodatek ołowiu, tak jak w znalu. Bo po 2, 3 tygodniach i tak matowieją.  
Nie przeszkadza to w żaden sposób w końcowym obrazie    najważniejsze, że całe rozebrałem, porządnie umyłem i na nowo nasmarowałem białym smarem. 
Tego nawet polerowałem i .... wygląda jak zwykle ....
 
Tak Cementit, to klej do gwintów, Pan Antoni używa go zawsze po centrowaniu kół - głownie rowerowych. Kiedyś kupiłem u niego tą tubkę i też tak robię.
			  
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 25-08-2017 21:51:43 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Szatek 
 
 
		
			Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 742 
Imię: Patryk 
Skąd: Łódź 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				Trochę dziwne, bo ja miałem wyszkiełkowany element ze ZnAl'u, który leżał "goły" trochę czasu i różnicy nie zauważyłem... 
Mimo wszystko, ja bym jednak wyszkiełkował. Może i będzie trochę ciemniejszy od "aluminium" (może nawet od razu po szkiełkowaniu), ale nie będzie przebarwień, tylko ładna, jednolita powierzchnia, która na pewno nie będzie wyglądać tak samo - nawet jak się utleni. 
 
Zostawiać "surowy" metal, to dla mnie trochę fuszerka i według mnie, właśnie to szpeci w Twoich motorowerach   
			 
			
			
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-08-2017 23:43:14 przez Szatek.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 25-08-2017 23:42:22 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post:1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post. 
		joozek (08-26-2017)
	 | 
 
 
	
		
		joozek 
 
 
		
			senior 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,411 
Imię: Józek 
Skąd: Lubin 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Robaki ze złomu by joozek 
			 
			
				Mateuszu, postanowiłem zmierzyć tą oponę w stosunku do Stomil-a. 
Niestety,tak jak AVINY, te tez są węższe - w tym przypadku 6 mm.  
Z daleka tego nie widać, ale z bliska już tak. 
  
			 
			
			
 
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 28-08-2017 00:52:56 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |