Post: #31

Haha,spoko.Jakbyś miał jeszcze jakieś problemy z simplem, to pisz smiało .Za czasów zawodówki miałem takiego i mam sentyment do tego pierdzika

Post: #32

Dzieje się dzieje. Sory za jakość, miałem tylko po ręką telefon. Jutro ma przyjść paczka (w zasadzie to dwie) z jack motors i allegro. Będzie szeroka kiera, półka (na razie bez obrotomierza) osłonki na linki, takie tam pierdoły, inne siedzenie. Trzeba pospawać mocowanie tylnych pierdół, tj. bagażnika i lampy, wyprostować podnóżki i ten od strony rury wydłużyć. Wywiercić i nagwintować kontrolkę oleju. Potem drobniejsze sprawy. Malowanie: podkład 2 warstwy, matowimy i 2 warstwy bazy. Może pokuszę się o bezbarwny. Naklejki oczywiście będą, Może w piątek go skończę.

Ta wiertarka to chyba zostanie zajechana żywcem przez te czyszczenie drutem

Post: #33

Zapodkładowane, 2 warstwy Śnieżki. Jutro matowienie i 2 warstwy bazy. Paczki już do mnie dotarły, ale do końca złożę go dopiero w czwartek lub piątek- muszę jeszcze pospawać podnóżki (w zasadzie to wyprostować je i przedłużyć od strony wydechu), mocowanie tych tylnych pierdół i blaszkę od siedzenia, wymieniłem się dzisiaj za stare. Planuję jeszcze pomalować blachę tylnej lampy i wypolerować (na korku wlewu paliwa już próbowałem) niektóre części, to się jeszcze okaże. Muszę też zakupić redukcje gwintu do lusterek.

Post: #34

Czarny mat, wysokotemperaturowy



Są trochę ciemniejsze niż bak, ale i tak lepsze niż obdarte z każdej strony.



Półka, mocowania i wahacz na czarny połysk



Dorobiłem mocowanie akumulatora, 2 blachowkręty,dwie podkładki, oryginalny pasek akusa MZA tylko zamiast oryginalnego wałeczka pręcik i trzyma bdb. Dodatkowo gąbka pod i za akumulator, żeby się nie obijał i nic nie było słychać.



Felga wypucowana, przednia jutro.

Nowe śrubeczki, na kapę od sprzęgła imbusy a na kapę od zapłonu śrubokręt płaski. Muszę je tylko skrócić trochę i prze gwintować.


Jutro składam go, prostuję i maluję podnóżki, i trzeba jeszcze pospawać trochę. + do malowania osłona tłumika, kolanko, blacha lampy tył itd.

Komentujta coś bo cicho tu.

Post: #35

jak te boczki malowałeś baza + bezbarwny czy jak?

Post: #36

(11-08-2016 11:35:14)rafi555 napisał(a):  jak te boczki malowałeś baza + bezbarwny czy jak?

Podkład 2 warstwy potem jak się utwardził to matowię papierami 800 i 1500 (wodne oczywiście) a potem odtłuszczam i 2 warstwy bazy, odstęp 2 godz. Tak, to jest spray, ani jednego zacieku.

Post: #37

Zostały detale i błotnik. Dziś niestety nie pospawaliśmy tego bo gaz w migomacie się skończył.

Post: #38

myslales nad tym aby dac z przodu normalny blotnik?
czekam na dalsze efekty prac

Post: #39

(16-08-2016 18:54:31)mlody191 napisał(a):  myslales nad tym aby dac z przodu normalny blotnik?
czekam na dalsze efekty prac

Tak, w dalszej przyszłości wtedy wydech puścił bym dołem, do lasu trochę mi już go szkoda. Jakiejś zamęczonej jawki szukam.



Pierwsza awaria od roku - pękła blokada tylnego koła, no ten klocek taki





Dzisiaj składam do końca (tylko lusterka muszę prze gwintować, to później), lampa z tyłu już działa, kierunki na razie zdjąłem bo nie działały, a jak nie działają to podobno nie można ich mieć. Błotnik itd. już założony, jutro lub nawet dziś przyjdzie paczka od JackMotors z ww. blokadą i napędem licznika bo ten coś nie styka już. Muszę tylko zdjęcia cyknąć aparatem. Nie wiedzieć czemu drugie zdjęcie nie działa.

Post: #40

Usterka u góry usunięta, polatałem trochę.

Ale stało się gorzej jak wyjeżdżałem i chciałem zredukować na dwójkę, to silnik wył. Odkręciłem w domu kapę lewą i wyleciał tam seger od beczki biegów ułamany. No to ok, pierdoła za 2,50zł zadowolony chcę zamontować, a tu seger się ześlizguje :/ wymiar oczywiście dobry, 12. Spróbuję w poniedziałek kupić seger o wymiarze 11, a jak ten będzie spadać czy coś, to mozę podpiłuję trochę ten wałek pilnikiem żeby jakoś zamontować jeszcze mniejszy i podkładkę, a jak nie to niestety wymiana wałka :/ Co wiąże się z rozpołowieniem silnika, a to z zakupem nowego łożyska (tak będzie najlepiej) uszczelek, simeringów, ściągacza (żeby nie uszkodzić wału, łożysk, gniazd itd. Roboty się nie boję, po prostu biorę lapka do garażu, silnik na stół, odpalam "Simson Lehrvideo", ulubiona muzyka na radio i robię

Post: #41

Założyłem mniejszy seger (11, oryginał 12) i śmiga





Nieoczekiwane zepsuła się przednia żarówka. Nie wiem czemu była tam wsadzona 6V. Kupiłem (niestety słabszą, 20w, oryginalna bodajże 25 lub 35w, innych nie mieli) i świeci.

Bliższe plany: polerka przodu, koła.
Dalsze: wymiana tylnych amorów (te są już nieźle wyrobione), a z przodu sprężyn, oleju i tych pręcików, po drodze oczywiście podkładki i simeringi.

Post: #42

W zasadzie koniec. Pozostała elektryka (światła, gaszenie itp. działa więc inne pierdoły mogą poczekać), zawieszenie, kierunkowskazy, w dalszej przyszłości obrotomierz. Po drodze pewnie coś wpadnie.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/57e5b0aba31e42b3
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8cd7cefd69a572ab
http://www.fotosik.pl/zdjecie/7b26453c1fa65dbb
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8c2541b6c431e1dd
http://www.fotosik.pl/zdjecie/b50278b9dae87283
http://www.fotosik.pl/zdjecie/dbae11329d7a82f6

Post: #43

Ostatnio dotarły dwie paczki. Amortyzatory tylne były do wymiany - zdecydowałem się na te 38. Nowe kolanko, stare było powgniatane i ogólnie brzydkie. Po drodze wszystkie pierdoły, zabezpieczenia, linka gazu itd. Dziś biorę się za simmering od kopniaka, wycieka tam olej. Założę też nową linkę gazu bo stara się już strzępi, nie chcę żeby strzeliła gdzieś podczas jazdy.









Jakość trochę kartofel

Post: #44

Muszę w końcu nagrać filmik jak to chodzi.

Post: #45

To oryginalne enduro? Ktory rocznik?