Post: #1

Witajcie. Znalazłem prawie rzut beretem od siebie firmę która zajmuje się galwanizerią.

Wysłałem zapytanie o cene cynkowania i chromowania szprych.
W odpowiedzi dostałem
- cynkowanie 0.80 zł sztuka
- chromowanie 1.60 zł sztuka

I teraz nasuwa sie pytanie. Czy to dużo.
Czy jest sens jeśli nowe kosztuja po 1,30 zł

Firma blisko bo zaledwie jakieś 25 km odemnie a inne najbliższe to już od 45 km w zwyż.

tapatalk

Post: #2

Jak dla mnie średnio opłacalne, no chyba że chcesz zachować oryginał.

Post: #3

stare szprychy jeśli nie są wyciągnięte posluza sporo. są duzo mocniejsze.

Post: #4

cena chromowania wysoka ale jeszcze do przyjęcia, ale 0,80 za cynkowanie to przegiecie, ja płacę ok 5 - 7 zł za 1 kg szpejów oddanych do ocynku :-)

Post: #5

Panowie, jezeli juz mowimy o kołach 'szprychowanych' to mam pytanie:


Czy jak calkowicie wykrece szprychę z felgi łącznie z nyplem, i wkręcę w moim przypadku nową szprychę z nowym nyplem i po prostu DOKRECE szpryche, i zrobie tak z kazda szprycha po kolei, to kolo po takim zabiegu nadal bedzie wycentrowane? Przerabial ktos ten temat?

Post: #6

da się zrobić ale żeby to było szybkie i przyjemne to raczej nie

Post: #7

No wlasnie zaskoczyla mnie ta cena cynkowania. Slyszalem opinie ze te nowe licho sa chronione a stare wiadomo lepszy material. Patrzac po cenach wydawalo mi sie ze przedzial cenowy 2.5-3.5 za kilogram to ok dal nym stare. Ale jak zobaczylem ze za sztuke to musialem 3 razy maila przeczytac zeby do mnie trafilo.

tapatalk

Post: #8

To teraz pomyśl, czy szybkie i przyjemne było by czyszczenie KAŻDEJ szprychy WOKOŁO papierem wodnym, o nyplu (dojście zaebiste) nie wspominając? No właśnie, a tak to tylko odkręcasz, odpowiednio wsadzasz i skręcasz o masz w D...

Ale niech jeszcze ktoś się określi!!!

Post: #9

Pewnie pokombinowal nym cos z popiaskowaniem bo mam ja u siebie a potem jakies zabezpieczenie

tapatalk

Post: #10

Polecam czyszczenie szprych staliwem (3 różne gradacje) efekt jest całkiem fajny dzisiaj się w to trochę bawiłem

Post: #11

Ja z kolei zaryzykowałem, i zamówiłem komplet szprych na jedno koło, oczywiście relację zdam, jak coś to wtopię 3 dychy i nie będę miał przedniej felgi, trudno się mówi

Post: #12

No ciekawy jestem jak sie beda sprawować.
Ja znalazłem jeszcze jedna firme cenia sibie 2.50 za kilogram ale 65 km odemnie wiec jak juz jechac to z pelnym bagaznikiem no i zaraz po wyplacie

tapatalk

Post: #13

Lepiej powiedz, czy jak będę wymieniał szprychy, jedna po drugiej i dociągał to czy nie rozcentruje koła, bo jak tak, to piernicze to i zostawiam stare

Post: #14

Szprychy po ocynku, nie będą wyglądały jak nowe. Trzeba też wziąć poprawkę ze ok 20% może podczas centrowania strzelić, dodatkowo podczas demontażu starych też kilka może odpaść. Do tego stare będą wyciągnięte.
Zdecydowanie polecam nowe, ale polskiej produkcji. Tego producenta polecam http://www.bartnik.com.pl/
Cena 2 zł / szt, przy zakupie 72 szt (2 koła) daje 2 gratis.
Co do szprych po 15, 17 czy 25 zł - chińszczyzna. Nie są takie złe, ale wymienić trzeba wszystkie, do tego obręcze, bo nyple mają fi 6,2 mm, a otwory oryginalnych obręczy 5,2.

Post: #15

Itu caly pies jest pogrzebany. Tak zle i tak nie dobrze.
Ze starymi to sie licze ze straty musza byc.
Z drugiej strony twierdze ze te sprzety maja prawo wygladac na swoje lata i jak na zbiorniku jest wgniotka to wyciagam ile moge ale i tak slad zostaje. Nie preferuje szpachli.

Amoze spotkac sie w polowie drogi. Odnowic nyple i niwe chinskie szprychy? Ktoś to testował?

tapatalk

---

Wolał bym koła ogarnąć i mieć spokój. A resztę w trakcie używania można ogarniać. W silniku automat biegów mam do wymiany ale jeszcze daje rade wiec lista rzeczy w trackie sie kumuluje.

tapatalk