| 
	
	 
		
	 
	
	
	
		
			| 
				
				 
					Romet Ogar 205 (1988r)  Bartek
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		Bartek 
 
 
		
			Emerytowany Moderatroll 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,930 
Imię: Bartek 
Skąd: Jarosław 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Romet Ogar 205 (1988r)  Bartek 
			 
			
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 13-02-2012 22:29:35 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		MichalSR50 
 
 
		
			Mechanik 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 1,541 
Imię: Michał 
Skąd: Otwock 
Pojazd: Romet Ogar 205 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Romet Ogar 205 (1988r)  Bartek 
			 
			
				Powiem tak    Napalisz się, sprzedasz Ogara, kupisz Simsona, pojeździsz tydzien i już będziesz za nim tęsknił, i ja jak kupiłem Simsona nie sprzedawałem motorynki, bo wiedziałem, że będę za nia tęsknił    Simson oczywiście, ja dużo lepsze osiągi, jest dużo wygodniejszy i się w ogóle nie psuje, gdy się dobrze zrobi, ale jazda Rometem ma to coś, za czym będziesz zawsze tęsknić gdy już go nie będzie, po prostu Romety maja duszę   I tak za kasę, za którą weźmiesz za Ogara, nie kupisz ładnego Simsona, tylko skarbonkę bez końca, w która trzeba będzie 2 lub 3 razy więcej władować, zeby mieć spokój. Nie żebym odradzał zakup Simka. Po prostu widzę, jak Ty się zżyłeś z tym Ogarem, ile mu poświęcasz czasu, pokazałeś go całemu światu. Na pewno byś tego żałował    No ale pokaż najpierw fotki tego Simka, zanim ew. go kupisz.
			  
			
			
 
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 16-02-2012 20:46:09 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Bartek 
 
 
		
			Emerytowany Moderatroll 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 2,930 
Imię: Bartek 
Skąd: Jarosław 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Romet Ogar 205 (1988r)  Bartek 
			 
			
				Tak właśnie siedziałem i myślałem jak bd wyglądał czas bez grzebania i czyszczenia Ogara. Jak oglądam te zdjęcia i zapisy w zeszycie to aż się łezka kręci w oku. Szkoda mi go i to bardzo szkoda. Fakt czasem były chwile zwątpienia i żałowałem, że kupiłem go. Co do Simsona to jeszcze nic pewnego. Kadeta sprzedam na części (takie mam plany ale też go szkoda   ) Może jutro pójdę i pooglądam tego Simsona.  
A co do Ogara to nie jest na bank powiedziane czy go sprzedam. 
Fotki jak bd miał to zapodam
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 16-02-2012 20:54:33 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     1 gości
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |