Post: #16

Ja miałem jakieś właśnie badziewne i mimo wymiany łańcuszka i tarcz nie było sprzęgła. Porównałem sobie z mojej Jawy a z Ogara i różnica wynosiła około 2cm!!! Więc to też jest częsta przyczyna.

Post: #17

Dlatego odradzam współczesne popychacze. Sam nieraz musiałem skracać nowy długi popychacz bo był zwyczajnie za długi i to o te wspomniane 2cm jak nie więcej. Do tego te nowe są robione chyba z przetopionej blachy od Tico i Matizów bo są miękkie jak plastelina przez co natychmiastowo się wycierają...

Post: #18

Ok, wstrzymam się z zakupem czegokolwiek.
W środę spróbuję rozebrać to dam znać co w środku. Do tego czasu może znajdę jakiś filmik lub instrukcję, bo nie wiem co mnie czeka. Chyba,że ktoś ma jakiś aktualny link godny uwagi.

Z brakiem iskry też dziś walczyłem: poprawiłem wszędzie styki i kabelki, ale bez błysku. Poczytałem i często cewka jest przyczyną. Czy można ją jakoś sprawdzić domowo - elektroniczną metodą (oczywiście nie mając drugiego sprawnego Ogara)?

Post: #19

W ogarze szczerze tego nigdy nie robiłem bo mam dużo cewek na wymianę ale w Charcie sprawdzałem rezystancję miernikiem. Nie wiem czy to tutaj zadziała ale raczej tak. Musisz gdzieś poszukać ile powinien wynieść opór. Albo sprawdzić czy jest przepływ prądu. Ja mam taki tryb który przesyła sygnał i piszczy gdy sygnał dotarł z jednej końcówki do drugiej. Jeśli nie to jest przerwany kabel itp.

Post: #20

Wracając jednak do tematu, to dokręciłeś już 2 śrubki przy automacie, te którymi przykręcamy go do karterów? Słyszałem że nie jeden tak skrzynię naprawił, co ci szkodzi spróbować

Post: #21

(08-11-2015 02:00:17)Rafku napisał(a):  Wracając jednak do tematu, to dokręciłeś już 2 śrubki przy automacie, te którymi przykręcamy go do karterów? Słyszałem że nie jeden tak skrzynię naprawił, co ci szkodzi spróbować

Nie nie dokręcałem, ale spróbuję to zrobić w poniedziałek.(warto sprawdzić skoro może pomóc)

Post: #22

Możesz pokombinować z różnymi długościami tej śruby drugiej ( bliżej Ciebie, dalej ramy ) od zmieniacza biegów. Kiedyś też straciłem biegi, dałem z innego zmieniacza, krótszą i... wróciły. Był też czas, ze wgl. bez śruby mi to działało. Masz to zalane olejem? Jeśli nie, to możesz tam nalać, poruszać tym troche... może coś ożyje.
Co do prądu, to najlepiej, gdybyś miał miernik lub żarówkę. Mierzysz napięcie od cewki, coraz dalej. Ktoś oczywiście musi kopać w starter. Tam, gdzie się straci, tam szukaj przyczyny. Ten silnik naprawdę nie ma wielu miejsc, gdzie mogłoby to zniknąć. Możesz wyciągnąć cały iskrownik, obejrzeć go, przeczyścić.

Post: #23

Żarówka nie wytrzyma napięcia z cewki WN, z innych może tak. Ale z tej nie, bo tam jest napięcie około 10 000V.

Post: #24

Takie napięcie to jest jak piorun trzepnie

Post: #25

Znalazłem trochu czasu i na szybciora zobaczyłem te śrubki. Były na fest dokręcone. Odkręciłem, przykręciłem i wajcha dalej lata góra dół bez zmian.

Chociaż z olejem i długościami nie sprawdzałem (jak radzi Merionex). W środę zobaczymy co nowego.

Post: #26

Jak pierun trzepnie to juz sie chyba napiecie w milionach liczy

Post: #27

A co jest tam innego niż mała błyskawica? Odkręcaliście kiedykolwiek fajkę i kabel przyłożyliście do cylindra? Jak tak to wiecie o co chodzi...
To czekam na to, aż go rozkręcisz. Ma razie to nie widzę innej przyczyny.